Pędził 152 km/h w terenie zabudowanym. Pięć tysięcy złotych kary dla pirata
W czwartek policjanci w Kątach w powiecie jasielskim zatrzymali motocyklistę, który w terenie zabudowanym jechał 152 km/h. Jak się okazało, mężczyzna dopuścił się tzw. recydywy. Kierujący został ukarany wysokim mandatem, a także stracił prawo jazdy na 3 miesiące.
Jak poinformował w piątek oficer prasowy jasielskiej policji mł. asp. Daniel Lelko, w czwartek policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Jaśle nieoznakowanym radiowozem, wyposażonym w wideorejestrator, patrolowali miejscowość Kąty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Klasy energetyczne budynków. To może zmienić rynek nieruchomości
Motocyklista przekroczył prędkość o 102 km/h
Przed godz. 11 policjanci zauważyli kierującego motocyklem marki Yamaha, który poruszał się bardzo szybko. Okazało się, że kierowca japońskiego jednośladu pędził z prędkością 152 km/h w obszarze zabudowanym, gdzie jest ograniczenie do 50 km/h – przekazał mł. asp. Lelko.
Po zatrzymaniu kierowcy do kontroli drogowej policjanci sprawdzili jego dane w policyjnych systemach. Jak się okazało, 33-letni mieszkaniec Jasła dopuścił się tzw. recydywy. Mundurowi ukarali motocyklistę mandatem w wysokości pięciu tysięcy złotych oraz 15 punktami karnymi, a ponadto zatrzymali prawo jazdy na okres trzech miesięcy.
Policjanci zatrzymali jeszcze dwóch innych kierowców
Rzecznik prasowy dodał także, że jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali innych kierowców, którzy jechali zbyt szybko.
W miejscowości Pielgrzymka kierujący Oplem jechał 146 km/h, w miejscu, gdzie limit wynosi 90 km/h. natomiast w Łysej Górze obywatel Słowacji, kierując swoim bmw, przekroczył dopuszczalną prędkość o 75 km/h i dwukrotnie nie zastosował się do linii podwójnej ciągłej – wymienił mł. asp. Lelko.
Oficer prasowy jasielskiej policji poinformował, że pierwszy z kierowców otrzymał mandat w wysokości 1,5 tys. zł i 13 punktów karnych, natomiast Słowak za swoje wykroczenia otrzymał mandaty na łączną sumę 2,9 tys. zł.