Piloci są rozchwytywani
W kraju zaczyna brakować pilotów. Jedyną cywilną uczelnią w Polsce, która ich szkoli, jest Politechnika Rzeszowska. Jej mury rocznie opuszcza 15-tu doskonale przygotowanych pilotów, którzy są natychmiast rozchwytywani.
19.02.2007 | aktual.: 19.02.2007 16:09
W kraju zaczyna brakować pilotów. Jedyną cywilną uczelnią w Polsce, która ich szkoli, jest Politechnika Rzeszowska. Jej mury rocznie opuszcza 15 doskonale przygotowanych pilotów, którzy są natychmiast rozchwytywani.
Szkolący ich politechniczny Ośrodek Kształcenia Lotniczego, posiada najwyższej klasy światowe certyfikaty. Szef katedry Awioniki i Lotnictwa Politechniki Rzeszowskiej profesor Jan Gruszecki zapewnia, że szkoła ma warunki, żeby co roku promować znacznie większą liczbę pilotów cywilnych niż dotychczas. Zastrzega jednak, że są to bardzo drogie studia a wykształcenie jednego pilota kosztuje 60 tysięcy dolarów.
Profesor Gruszecki dodaje, że koszty kształcenia pilotów podnoszą przede wszystkim powietrzne treningi. Są jednak konieczne, oprócz wielogodzinnych ćwiczeń na symulatorze, na który uczelnia sama musiała wygospodarować pieniądze.
Szef katedry przypomniał, że szkoła, kształcąc od 1976 roku pilotów dla Polskich Linii Lotniczych, nie otrzymała ani złotówki dotacji. Nadzieję na dodatkowe pieniądze dało przejęcie politechnicznego Ośrodka Kształcenia Lotniczego przez resort transportu. Planowana jest reorganizacja kształcenia pilotów i zwiększenie naboru.