PiS i Lewica za nowelizacją budżetu na 2009 r. 

5.3.Warszawa (PAP) - Wiceszefowa PiS Aleksandra Natalli-Świat
uważa, że już najwyższy czas, by rząd zdecydował, jak ma wyglądać
budżet na 2009 r. "i dokonał w nim zmian...

5.3.Warszawa (PAP) - Wiceszefowa PiS Aleksandra Natalli-Świat uważa, że już najwyższy czas, by rząd zdecydował, jak ma wyglądać budżet na 2009 r. "i dokonał w nim zmian poprzez odpowiednią nowelizację". Nowelizacji chce też klub Lewicy.

Według posłanki rząd powinien zrewidować swoje podejście do zjawisk związanych z kryzysem, rozpocząć aktywną politykę i realne działania przeciwdziałające spowolnieniu gospodarczemu zamiast "prowadzić działania eksperymentalne".

"Obecna sytuacja jest na pewno nietypowa i dynamiczna, bardzo trudno jest przewidywać zdarzenia gospodarcze. To co dzieje się w gospodarce światowej i polskiej zaskakuje bardzo mocno, ale z całą pewnością nie usprawiedliwia to tworzenia chaosu i bezradności wobec tych zjawisk" - mówiła Natalli-Świat odnosząc się do zaproponowanych w ubiegłym miesiącu przez rząd oszczędności budżetowych.

Według Natalli-Świat oszczędności, na jakie zdecydował się minister finansów Jacek Rostowski są oszczędnościami w zakresie środków inwestycyjnych i z tego względu dodatkowo wzmacniają spowolnienie gospodarcze.

"Ograniczają możliwości firm, ograniczają wynagrodzenia i wpływają na zmniejszenie liczby miejsc pracy" - oceniła.

Zdaniem szefa klubu Lewicy Wojciecha Olejniczaka trzeba znowelizować budżet, bo musi on odzwierciedlać rzeczywisty stan państwa polskiego.

"Łatwiej byłoby podjąć decyzje dotyczące wychodzenia z kryzysu, gdyby rząd przedstawił realny i czytelny stan budżetu w 2009 r. - mówił Olejniczak. - Dochody budżetowe są cały czas na poziomie 303 mld zł. To jest fikcja".

Olejniczak uważa, że nie tylko zagrożone są dochody budżetu, ale też - w wyniku wzrostu bezrobocia - mniejsze będą wpływy do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Funduszu Pracy i Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. "Plany tych instytucji trzeba również skorygować" - mówił.

Według Olejniczaka ponieważ nie da się utrzymać deficytu budżetowego na poziomie 3 proc., co jest jednym z kryteriów wprowadzenia euro, ten fakt i prognozy Komisji Europejskiej, że ten deficyt wyniesie 3,6 proc. są prawdziwą przyczyną przesunięcia wejścia Polski do strefy euro.

Oszczędności budżetowe uznał za zły pomysł, bo - jak podkreślił - budżet powinien pobudzać gospodarkę, a ograniczenia prowadzą do jej zapaści.

W ocenie Olejniczaka tylko "wspólnie i solidarnie możemy przejść przez kryzys, silniejszy musi pomóc słabszemu". Państwo - zdaniem posła - musi pomóc rodzinom w trudnej sytuacji, pomóc firmom, które często nie z własnej winy, popadły w tarapaty.

"Musimy nie dopuścić do eksplozji bezrobocia, co może doprowadzić do eksplozji niepokojów społecznych" - podkreślił.

Klub Lewicy proponuje wprowadzenie wyższego podatku dla najlepiej zarabiających - 40 proc., powrót do poziomu składki rentowej z 2008 r., co - według Olejniczaka - powinno dać realny wzrost dochodów budżetu o 20 mld zł.

Ponadto - ocenił - rząd powinien pozwolić na zawieszenie płacenia składek ZUS przez przedsiębiorców w trudnej sytuacji. Klub Lewicy czeka też na program wsparcia budownictwa mieszkaniowego - mówił Olejniczak.(PAP)

mzk/ ago/ par/ mag/ ana/

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Szykują dzieci do nowoczesnego pola bitwy. Litwa szkoli najmłodszych
Szykują dzieci do nowoczesnego pola bitwy. Litwa szkoli najmłodszych
Kultowa kostka znika z półek. Niemcy uznali, że się nie opłaca
Kultowa kostka znika z półek. Niemcy uznali, że się nie opłaca
Internet za darmo w trakcie lotu. Dostaną go wszyscy pasażerowie linii
Internet za darmo w trakcie lotu. Dostaną go wszyscy pasażerowie linii
Ci cudzoziemcy będą wyjeżdżać z Polski. "Perspektywa pół roku"
Ci cudzoziemcy będą wyjeżdżać z Polski. "Perspektywa pół roku"
Oto nowy odcinkowy pomiar prędkości. Za 140 km/h dostaniesz tu mandat
Oto nowy odcinkowy pomiar prędkości. Za 140 km/h dostaniesz tu mandat
Mieszkańcy mogli wykupić miejsca parkingowe. Kolejka stanęła o 3 rano
Mieszkańcy mogli wykupić miejsca parkingowe. Kolejka stanęła o 3 rano
Kraków podnosi podatki fliperom. Nawet 1700 zł rocznie za dwa pokoje
Kraków podnosi podatki fliperom. Nawet 1700 zł rocznie za dwa pokoje
Ukraińska sieć rozwija się w Polsce. Otworzy pierwszy sklep w stolicy
Ukraińska sieć rozwija się w Polsce. Otworzy pierwszy sklep w stolicy
Fioletowe worki na odpady. Miasto szykuje rewolucję
Fioletowe worki na odpady. Miasto szykuje rewolucję
Ich zarobki to 14,5 tys. zł. Tak wygląda dzień maszynisty
Ich zarobki to 14,5 tys. zł. Tak wygląda dzień maszynisty
Groziły im kolosalne podwyżki cen ciepła. Mieszkańców czekają zmiany
Groziły im kolosalne podwyżki cen ciepła. Mieszkańców czekają zmiany
Ile trzymać gotówki na wypadek kryzysu? Ekspertka szacuje
Ile trzymać gotówki na wypadek kryzysu? Ekspertka szacuje