PiS mówi nie prywatyzacji warszawskiej giełdy
Prawo i Sprawiedliwość sprzeciwia się pomysłowi prywatyzacji warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych.
06.04.2009 | aktual.: 06.04.2009 13:21
Prawo i Sprawiedliwość sprzeciwia się pomysłowi prywatyzacji Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.
Resort skarbu chce, by proces prywatyzacji zakończył się w tym roku. Inwestor strategiczny miałby przejąć minimum 51 proc. akcji warszawskiej giełdy.
Wiceprezes PiS Aleksandra Natalli-Świat powiedziała, że będzie to oznaczało utratę przez Polskę kontroli nad giełdą. Oceniła, że inwestorom zaproszonym do prywatyzacji GPW będzie zależało wyłącznie na komercyjnym przejęciu dobrze prosperującego warszawskiego parkietu.
Zdaniem Aleksandry Natalli-Świat w interesie potencjalnego inwestora nie będzie leżało dalsze rozwijanie warszawskiej giełdy, gdyż jest ona konkurencyjna w stosunku do parkietów z naszego regionu Europy.
Aleksandra Natalli-Świat jest zdania, że prywatyzacja giełdy doprowadzi do jej marginalizacji.
Ministerstwo Skarbu zamierza wysłać zaproszenie do udziału w prywatyzacji czterem wiodącym giełdom europejskim i amerykańskim: London Stock Exchange, Deutsche Boerse, Nasdaq OMX oraz NYSE Euronext.
Resort skarbu ma w tym roku sprywatyzować 270 firm i osiągnąć ze sprzedaży 12 miliardów złotych. Na razie dochody z prywatyzacji nie przekroczyły 4 proc. tej sumy.