Płaca minimalna pomaga walczyć z ubóstwem
Komisja Europejska przekonuje, że stosowanie płacy minimalnej pomaga walczyć ubóstwem. Zastrzega jednak, że nie może zmusić państw członkowskich do jej wdrażania i regulowania, bo to należy do kompetencji narodowych.
18.04.2012 | aktual.: 18.04.2012 16:36
Komisja napisała o tym w strategii dotyczącej zwiększenia zatrudnienia w Unii Europejskiej. Płaca minimalna zawsze wywołuje we Wspólnocie ożywione dyskusje. Unijne rządy bronią swoich kompetencji i nie chcą, by Bruksela wpływała na nie w tej sprawie.
Komisja przystąpiła jednak do działania i po raz pierwszy zajęła się płacą minimalną, choć zastrzega, że są to na razie tylko zalecenia. - Nie mówimy o ustalaniu europejskiej płacy minimalnej, nie mamy zamiaru narzucać państwom poziomu tej płacy czy sposobu naliczania. To, co jest w naszej propozycji, to argumenty, że minimalna płaca odgrywa ważną rolę w walce z ubóstwem i nierównością społeczną - podkreśliła rzeczniczka Komisji Europejskiej Cristina Arigho.
Bruksela podkreśla, że płace w Unii, w tym także minimalne, powinny lepiej odzwierciedlać produktywność gospodarek krajów członkowskich i nie powinny hamować konsumpcji.
Strategię dotyczącą zatrudnienia mają omówić europejscy przywódcy na czerwcowym szczycie. Jeśli zostanie ona przyjęta przez unijne państwa, wtedy Komisja będzie mogła rekomendować konkretne rozwiązania w polityce płacowej, ale nadal nie będzie mogła niczego wymusić. Bruksela poinformowała, że 20 krajów Wspólnoty ma ustawowo regulowane pensje minimalne, w pozostałych, jak na przykład w Niemczech, nie pokrywają one wszystkich sektorów gospodarki. Z danych unijnego urzędu statystycznego wynika, że wysokość płacy minimalnej waha się od ponad 100 euro w Bułgarii do prawie tysiąca ośmiuset euro w Luksemburgu, w Polsce wynosi ona 350 euro.