Pluszakowy szał. Kolejne sieci sprzedają przytulanki za naklejki
Nie można już zrobić zakupów, żeby nie dostać naklejek do zbierania i wymiany na zabawki. Pluszakowy szał zaczęła Biedronka ze swoimi Świeżakami. Teraz pod modę na zbieranie naklejek podczepiają się kolejne sieci.
17.09.2017 | aktual.: 17.09.2017 11:42
Zasady są proste i wszędzie właściwie takie same. W sklepie danej sieci trzeba wydać pewną kwotę, by przy kasie odebrać naklejkę. Za określoną liczbę naklejek można odebrać pluszową zabawkę.
Pierwsza taką akcję zaproponowała Biedronka. Choć eksperci powątpiewali w jej sens i wskazywali, że czasy wymiany punktów na fanty już minęły, to promocja sieci okazała się gigantycznym sukcesem. Cała Polska zaczęła zbierać naklejki. Mało kto przejmował się, że trzeba wydać minimum kilkaset złotych, by zdobyć pluszową śliwkę lub pomidora. Zabawek w zeszłym roku zabrakło przed zakończeniem czasu promocji.
Portugalska sieć ruszyła trzy tygodnie temu z drugą edycją akcji, ale tym razem konkurencja była przygotowana. Tego samego dnia Lidl wystartował z własną promocją i zaczął sprzedawać bliźniaczo podobne do Świeżaków Lidlaki. Zabawki są takiej samej wielkości i kolorów, co te biedronkowe. Jedyna różnica - Lidlaka można po prostu kupić. Bez całej zabawy ze zbieraniem naklejek.
Już kilka miesięcy temu pod modę na naklejki podczepił się Kaufland. Zabawkę można było odebrać za 25 naklejek plus jeden grosz. Jednak tym razem nie były to jabłka, gruszki czy brokuły, ale bohaterowie kreskówek wytwórni DreamWorks.
Teraz własne pluszaki wprowadzają następne sieci. Na przykład Spar ma maskotki z filmu “Epoka Lodowcowa”. Naklejka przysługuje za 25 zł wydane na zakupy w sklepie sieci. Zebranie czterech - czyli wydanie 100 zł - uprawnia do kupienia kubka z postaciami z bajki za 9,99. Za sześć naklejek i 24,99 można kupić pluszowego Sida albo któregoś z jego przyjaciół. Promocja zaczęła się w piątek i potrwa do 23 listopada.
Swoje pluszaki ma także sieć Stokrotka. Postawiła na zwierzęta z zagrożonych gatunków. Od 24 sierpnia za każde wydane 30 zł klient otrzymuje saszetkę z czterema naklejkami i znaczkiem promocyjnym. Za 10 znaczków można odebrać jednego z ośmiu pluszaków. Ale trzeba jeszcze dopłacić 19,99. Naklejki można natomiast wklejać do albumu. Akcja trwa do końca października, a jej twarzą jest Nela Mała Reporterka.
Naklejki rozdaje nawet sieć saloników prasowych InMedio. Naklejkę dostaje się za każde 10 zł wydane na prasę, a za 10 zł wydane na książki przysługują dwie. Po zebraniu dziesięciu naklejek i dopłaceniu złotówki można zdobyć jedną trzech pluszowych sówek z Ekipy Urwisów. Jakieś skojarzenia z Gangiem Świeżaków?