PO zastrzega, że jeżeli nie uda się przekonać inne kluby do swojej propozycji, to poprze projekt rządowy. Sejm ma głosować jeszcze w piątek nad tym projektem.
Zgodnie z rządową propozycją, od lipca 2007 r. składka ma być obniżona o 3% po stronie pracowników. Od 1 stycznia 2008 r. składka ma być obniżona o kolejne 4% - po 2 pkt. proc. po stronie pracowników i pracodawców. Obecnie składka rentowa wynosi 13%. Po redukcji pracownicy mieliby płacić 1,5% składki, a pracodawcy - 4,5%.
PO natomiast chce zwiększyć skalę obniżki dla pracodawców. Od 1 lipca składa miałyby być obniżona o 3% po stronie pracowników i o 2% po stronie pracodawców. Pracownicy płaciliby wówczas 1,5% składki, zaś pracodawcy 2,5%.
_ Z jednej strony apelujemy do parlamentarzystów, by poparli nasz projekt, który jest dużo bardziej korzystny od rządowego. Jeżeli nam się nie uda, poprzemy propozycję rządową, jako tą, która przynosi pewną ulgę, ale nie przynosi tego celu najważniejszego - gonienia Europy _ - mówił podczas piątkowej konferencji prasowej Bogdan Zdrojewski.
PO - mówił towarzyszący mu poseł PO Jakub Szulc - boi się, że obniżenie klina podatkowego może nie być wystarczające, by zachęcić pracodawców do zatrudniania nowych pracowników i inwestowania w rozwój firmy. _ Stąd propozycja PO zmniejszenia obciążeń, które leżą po stronie pracodawców _ - tłumaczył Szulc.
Jak przekonywał, budżet stać na takie obniżenie kosztów pracy.
