Po wczorajszej poprawie dziś na rynek walutowy mogą wrócić gorsze nastroje
Warszawa, 10.09.2015 (ISBnews/ City Index) - Poprawiające się nastroje inwestorów wsparły wczoraj złotego. Sądzimy jednak, że dziś będą oni unikać ryzyka, głównie ze względu na gasnący optymizm dotyczący zapewnień Pekinu o wsparciu dla rozważnej polityki budżetowej w ramach ratowania tamtejszej gospodarki. Odbiło się to na walutach postrzeganych jako ryzykowne, zaś większość azjatyckich rynków akcji notuje straty.
10.09.2015 09:16
Kiepskie nastroje mogą się przenieść z Azji na rynki europejskie, jako że na starym kontynencie nie spodziewamy się dziś przełomowych wydarzeń. Uważamy, że rynek skupi się na dokładnej analizie bardziej istotnych danych gospodarczych ze Stanów Zjednoczonych. Wszystko to w oczekiwaniu na niezwykle ważne posiedzenie Rezerwy Federalnej. Warto także obserwować posiedzenie Banku Anglii dotyczące polityki pieniężnej w Wlk. Brytanii. Publikacja gorszych od spodziewanych danych dotyczących zatrudnienia w USA może wywołać wstrząsy wtórne na rynku walutowym.
Z punktu widzenia analizy technicznej, kurs EUR/PLN zbliża się do istotnej strefy wsparcia nieco powyżej 4,2. Przełamanie w dół mogłoby zachęcić sprzedających do przetestowania poziomu 4,2 oraz niżej. Ogółem, para ta pozostaje uwięziona w krótkoterminowej, spadkowej formacji klina. Wobec tego oczekujemy na przełamanie, tak, by ustalić, kto w istocie kontroluje obecnie kurs EUR/PLN - sprzedający czy kupujący.
Chris Tedder, analityk City Index
(ISBnews/ City Index)