Poczta Polska "szyfruje" awiza. Klienci muszą mieć szpiegowskie umiejętności

Awizo w skrzynce powinno przekazać odbiorcy podstawowe informacje o przesyłce. We Wrocławiu postanowiono jednak rzecz nieco skomplikować. Teraz klienci poczty mogą realizować się w roli deszyfrujących niczym inżynierowie łamiący kod enigmy.

Awiza z Wrocławia przypominają recepty.
Źródło zdjęć: © zdjęcie Użytkownika dziejesie.wp.pl
Krzysztof Janoś

O trudnym do rozszyfrowania awizie w swojej skrzynce poinformowała nas czytelniczka Magda z Wrocławia, która skontaktowała się z redakcją za pośrednictwem platformy dziejesie.wp.pl.

- Najpierw pomyślałam, że to jakiś żart, że jakieś dzieci znalazły bloczek pustych awizo i wrzucały je do skrzynek. Tak zupełnie serio zastanawiam się, jak pani w okienku miałaby to odczytać - mówi Magda.

Obejrzyj: Strajk nauczycieli. Broniarz: o dalszej formie zdecydują nauczyciele

Jak dość szybko się okazało, Magda nie jest sama w swoim zwątpieniu. Bardzo podobne awizo dostała Ewa, również z Wrocławia.

"Nic się z tym nie zrobi"

- Jeszcze na poczcie nie byłam, lecz z tego, co widzę, to ma być przekaz i chyba nie mój, tylko męża. Ale to są tylko nasze domysły. Chcemy iść jutro razem na pocztę, bo obawiam się, że ja nic nie dostanę - mówi Ewa.

Niestety nie udało nam się skontaktować z urzędem pocztowym Magdy, ona sama również jeszcze nie była w tej sprawie na poczcie. Więcej szczęścia miała Ewa, która od męża, który zadzwonił do urzędu, dowiedziała się, skąd to "szyfrowanie".

- Pani w okienku powiedziała, że to jeden z listonoszy i z tym nic się nie zrobi. On tak ma i już - mówi Ewa.

Nam z kolei jeden z pracowników Poczty Polskiej nieoficjalnie powiedział, że trudno egzekwować czytelność pisma listonoszy. Ponadto regulamin jasno nie określa, jaki powinien być ten stopień, "nazwijmy to, rozpoznawalności tego pisma".

Jedno awizo, a takie konsekwencje

Z pytaniami o wrocławskie awiza zwróciliśmy się do biura prasowego Poczty Polskiej.

"Dziękujemy za informację. Listonosz niestarannie wypisujący awiza został pouczony i zobowiązany do większej staranności przy powiadamianiu adresatów o czekających na nich przesyłkach. Za niedogodności przepraszamy" - czytamy w przesłanym do nas oświadczeniu.

Problem może wydawać się błahy, ale to tylko pozory. To, co odczytamy na awizie, a czego tam nie wypatrzymy, może mieć poważne konsekwencje. Wszystko dlatego, że doręczanie pism sądowych przez pocztę jest jednym z najczęstszych sposobów komunikacji sądów i komorników z obywatelami.

Odebranie po terminie listu bądź jego nieodebranie w ogóle może mieć poważne konsekwencje prawne. Dlatego tryb dokonywania doręczeń w postępowaniu cywilnym został uregulowany w Kodeksie Postępowania Cywilnego.

Problemy z pracownikami

Awizo powinno wskazywać, gdzie i kiedy pismo pozostawiono oraz zawierać informację, kiedy należy je odebrać. Z drugiej strony można spróbować zrozumieć pocztowców, którzy borykają się z brakami kadrowymi, szczególnie jeżeli chodzi o listonoszy. W takiej sytuacji może być trudniej egzekwować jakość pracy swoich ludzi.

Jak już pisaliśmy w money.pl, Poczta Polska co kilka miesięcy wzmaga swoje akcje rekrutacyjne. Szczególnie poszukiwani są kandydaci na listonoszy, pracowników sortowni, odpowiedzialnych za segregowanie i rozdzielanie paczek i listów, a także kierowcy pojazdów do 3,5 t oraz pojazdów pow. 3,5 t.

Poczta Polska zatrudnia ponad 80 tys. pracowników w całym kraju. Posiada też sieć dystrybucyjno-logistyczną w kraju, obejmującą ponad 7,5 tys. placówek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł