przesyłki

Z powodu Wielkanocy Poczta Polska ogłosiła przerwę w swojej działalności. Przez kilka dni klienci nie będą mogli skorzystać z żadnych usług.

Automaty paczkowe zrewolucjonizowały rynek kurierski. Dzięki nim nie musimy martwić się o to, że nie ma nas w domu. Jednak nie wszystkie produkty można wysłać lub zamówić do takiego urządzenia. Oto lista towarów zakazanych.

W ciągu roku przybyło w Polsce ponad 9 tys. automatów paczkowych - informują analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Nasz kraj zajmuje 3. miejsce w Europie pod względem liczby punktów odbioru przesyłek na 10 tys. mieszkańców. W branży za granicą Polskę nazywa się wręcz "lockerland" (krainą automatów paczkowych).

Przywracamy tryb doręczania przesyłek poleconych bezpośrednio do adresata - poinformowała w poniedziałek Poczta Polska, powołując się na poprawę stanu epidemicznego w Polsce. Jak dodała spółka, zainteresowani klienci nadal mogą korzystać z bezpłatnej usługi "Polecony do skrzynki".

Gorączka przedświąteczna dosięgła również największych portów w Stanach Zjednoczonych. Każdej godziny tysiące pracowników rozładowuje niezliczone kontenery, byle tylko zdążyć z przesyłkami na czas świąt. Towary ostatecznie trafiają do magazynów i sklepów oraz bezpośrednio do części klientów.

InPost zareagował na postępowanie UOKiK, w którym urząd sprawdzał mechanizm przekierowywania przesyłek przez Paczkomaty. Operator zdecydował się wycofać z tej praktyki, a jego klienci mogą spodziewać się także innych zmian, które w życie wejdą wraz z początkiem nowego roku. Co się zmieni? Odpowiadamy.

OLX zachęca do bezpiecznego korzystania z serwisu i ostrzega przed oszustami. Nie klikajcie w linki otrzymane w korespondencji poza serwisem - apelują przedstawiciele platformy do swoich klientów.

Mieszkaniec Nowego Dworu Mazowieckiego znalazł przed jednym z paczkomatów InPostu worek pełen paczek. Zaalarmowany poinformował o tym fakcie policję, co potwierdziła WP Finanse komenda powiatowa. InPost natomiast zwraca uwagę na nietypowe zachowanie zgłaszającego, które ujawniło nagranie monitoringu.

Polacy rzucili się na skrzynki pocztowe, przestraszyli się kar grzywny - za jej brak można zapłacić nawet 10 tys. zł. Zainteresowanie takimi ofertami wzrosło o 2 tys. proc. Co ciekawe, na nową skrzynkę jesteśmy w stanie wydać znacznie mniej niż przed rokiem.

Przedstawiciele sieci deklarują, że "paczkomaty nie chorują". Jednak ich klienci już tak, więc w dobie obawy zakażeniem koronawirusa, InPost uruchamia nowe funkcje, które mają zwiększyć bezpieczeństwo użytkowników.

Czy osoby otrzymujące paczki z Chin mogą się czuć bezpieczne? "Koronawirusy są znane z tego, że nie przetrwają długo na przedmiotach takich jak listy lub paczki" - podkreśla Główny Inspektorat Sanitarny.

Co trzecia doręczona przez Pocztę Polską paczka trafia do sieci "Odbiór w Punkcie". W każdym miesiącu 2019 r. Poczta obsłużyła w ten sposób ponad milion przesyłek – informuje operator w komunikacie.

Święta za tydzień, kurierzy i listonosze pracują więc na pełnych obrotach. Jednak takiej gorączki nikt nie przewidział. Część punktów wręcz nie przyjmuje już przesyłek.

Dwa razy więcej paczek niż w 2018 roku odebrano w sieci "Odbiór w punkcie", czyli w placówkach pocztowych, na stacjach PKN Orlen, w sklepach Żabka, w kioskach i salonikach prasowych RUCH-u. Liderem wzrostu są stacje Orlenu - podała Poczta Polska w komunikacie.

InPost obniża ceny przesyłek w różnych gabarytach, nadawanych za pomocą Managera Paczek do Paczkomatów i przez Kuriera InPost.

Awizo w skrzynce powinno przekazać odbiorcy podstawowe informacje o przesyłce. We Wrocławiu postanowiono jednak rzecz nieco skomplikować. Teraz klienci poczty mogą realizować się w roli deszyfrujących niczym inżynierowie łamiący kod enigmy.

Korespondencja z wrażliwymi danymi osobowymi trafiła do skrzynki sąsiadki w pogniecionej i rozerwanej kopercie. Nasz czytelnik próbował złożyć reklamację w tej sprawie. Wtedy zaczęło się przerzucanie odpowiedzialności.

Poczta Polska poinformowała, że od piątku nie będzie można wysyłać ptaków ani owadów za jej pośrednictwem. Wszystko przez zapowiadane przez synoptyków upały.

Porzucone paczki znalezione przed paczkomatem w Rybniku. InPost już wszczął procedurę bezpieczeństwa. Kurier został zawieszony do wyjaśnienia sprawy. - Zero tolerancji. Nigdy nie było i nie będzie naszej zgody na narażenie bezpieczeństwa przesyłek - choćby na chwilę - zapewnia rzecznik InPostu.

"Twój paczkomat jest przepełniony, zgadzasz się, by paczka dotarła do innego"? Takie wiadomości coraz częściej dostają użytkownicy usługi. Są i tacy klienci InPost, którzy dostają zaproszenia do... samochodów kurierów. Okazuje się, że paczkomatów jest ciągle za mało, mimo że paczkomatowe fabryki pracują na trzy zmiany.