Polacy na majówkę wybierają zagranicę. 40 proc. odwiedzi jedno miejsce
40 proc. podróżnych z Polski, rezerwujących loty na tegoroczny weekend majowy, wybiera podróż do Włoch - wynika z danych zebranych przez Ryanair. Kuszą nas już nie tylko urokliwe włoskie miasteczka, lecz także wyspy.
Wielu Polaków wybiera zagraniczne kierunki na majówkę
Wśród najpopularniejszych kierunków na majówkę 2024 Ryanair wskazuje na trzy państwa. Tuż za Włochami uplasowały się Hiszpania i Grecja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nieznana ulga na dzieci. Ekspertka radzi małżonkom i rodzicom
"Polska majówka" we Włoszech
Ze środowego komunikatu tanich linii lotniczych Ryanair wynika, że wiosną tego roku serca Polaków skradły Włochy. To właśnie w tym kraju majówkę spędzi aż 40 proc. podróżnych, którzy dokonali rezerwacji na dni od 26 kwietnia do 6 maja 2024 r.
Zdecydowana większość z nich (86 proc.) planuje pojawić się w tym czasie na Półwyspie Apenińskim. Pozostałe 14 proc. podróżnych zarezerwowało lot na jedną z włoskich wysp.
Coraz więcej turystów z Polski wybiera wyspy
Drugie miejsce wśród najchętniej rezerwowanych kierunków z Polski zajęła Hiszpania, gdzie na majowy weekend planuje polecieć 23 proc. osób z Polski.
Trzecim najpopularniejszym kierunkiem majówkowych wyjazdów wypoczynkowych jest w tym roku Grecja, gdzie wybiera się 9 proc. podróżnych. W tym przypadku tendencja jest odwrotna niż w przypadku wycieczek do Włoch - aż 45 proc. turystów planuje odwiedzić jedną z greckich wysp.
"Obserwujemy stałe zainteresowanie polskich podróżnych kierunkami takimi jak Włochy i Hiszpania, zwłaszcza podczas długich weekendów, takich jak majówka. (...) Widzimy rosnące zainteresowanie kierunkami wyspiarskimi" - czytamy w komunikacie przewoźnika.
Dość dużą popularnością wśród Polaków planujących zagraniczne wyjazdy na majówkę cieszy się również Francja. Do tego państwa wybiera się 8 proc. turystów.
Sporo chętnych na majówkę w górach
Pierwsze sygnały o zagranicznych planach na tegoroczną majówkę pojawiły się już na początku kwietnia. Jednak polscy przedsiębiorcy nie obawiają się odpływu turystów.
Jak już informowaliśmy w WP, choć ceny noclegu są wyższe niż przed rokiem, to chętnych nie brakuje. - Panują absolutnie dobre nastoje przed majówką - zapewniał w rozmowie z WP Finanse Karol Wagner, członek zarządu Tatrzańskiej Izby Gospodarczej (TIR).
Jak podkreślił, w Zakopanem najniższa cena to 172 zł za noc w standardzie 2 gwiazdki z plusem, 700 m od Krupówek. Mediana wynosi 540 zł, czyli o 6 proc. więcej niż na majówkę 2023 r. Z kolei w obiektach wyższej jakości ceny oscylują wokół 1 tys. zł za dobę.
Dla górali to nie majówka jest "pikiem" sprzedażowym. Już od kilku lat zdecydowanie więcej osób wybiera się do Zakopanego i okolic w czasie długiego weekendu w czerwcu.
