Polimex nadal rozważa różne scenariusze względem Mostostalu Siedlce

"Uważam, że Mostostal Siedlce ma bardzo dobrą historię rynkową, duży sentyment inwestorów. Gdyby trafił on na rynek jako podmiot suwerenny, mógłby tę historię odświeżyć. Gdybyśmy jako Polimex zamienili Mostostal w spółkę i wysłali ją na giełdę, zmniejszając poziom zaangażowania, to jego notowania mogłyby się istotnie różnić od notowań Polimeksu. Nie mamy przekonania, że warto sprzedać Mostostal za wszelką cenę" - powiedział Cetnar dziennikarzom.

Cetnar zastrzegł jednak, że taki scenariusz jest jedynie "jednym z rozważanych".

"W dopuszczalnych scenariuszach nie ma tylko możliwości 'sprzedaje albo zostaje', są też pośrednie modele. Z naszą kontrolą, z naszym udziałem, z naszą dominacją, z konsolidacją lub bez. Nasze preferencje zakładają, by jednak oddawać jak najmniej kontroli. Nasze obecne wyniki wskazują, że nie musimy oddawać 100%. Pytanie jest, ile musimy sprzedać i czy w ogóle, spektrum możliwości jest duże" - dodał.

"Z drugiej strony część wierzycieli finansowych ma swoje plany odzyskiwania długów ujętych w planie restrukturyzacji. Dlatego musimy tu znaleźć odpowiedni model współpracy" - podsumował.

Według zarządu, oddział w Siedlcach odpowiada za "znacznie ponad połowę" przychodów grupy z działalności produkcyjnej i proporcjonalnie za wyniki w tym segmencie.

Polimex-Mostostal to czołowa grupa budowlana na polskim rynku. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży spółki sięgnęły 2,1 mld zł w 2014 r.

(ISBnews)