Polska i Słowacja za reformą Wspólnej Polityki Rolnej

Ministrowie rolnictwa Polski i Słowacji - Marek Sawicki i Zsolt Simon - opowiadają się za uproszczoną i bardziej sprawiedliwą unijną polityką rolną po 2013 r. Ich zdaniem reforma jest konieczna, by rolnictwo w UE mogło być konkurencyjne wobec świata.

Sawicki przypomniał na konferencji prasowej w poniedziałek, że z inicjatywy słowackiego ministra w listopadzie ub.r. podpisana została w Bratysławie przez kilka unijnych krajów deklaracja, w której mówi się m.in. o sprawiedliwszym rozdziale unijnych pieniędzy na rolnictwo. Chodzi m.in. o wyrównanie dopłat bezpośrednich w krajach UE. Obecnie dopłaty te są bardzo zróżnicowane, np. na Łotwie rolnicy dostają ok. 100 euro do hektara użytków rolnych rocznie, a w Grecji ok. 500 euro/ha.

Bratysławską deklarację podpisały: Polska, Słowacja, Węgry, Rumunia, Bułgaria i Czechy. Jej sygnatariusze zwracają uwagę na konieczność skierowania większych środków na tzw. drugi filar, z którego finansowany jest rozwój i innowacyjność rolnictwa.

Sawicki poinformował, że ze słowackim ministrem rozmawiał w poniedziałek o sprawach dotyczących przyszłości wspólnej polityki rolnej, a także zadań przyszłej polskiej prezydencji w UE.

W opinii Simona, reforma WPR jest potrzebna i konieczna. - Trudno jest jednak zrozumieć stosunek państw tzw. starej Unii w sprawie dopłat. Część krajów udaje, że chce wyrównywać podziały regionalne, ale jednocześnie zachowują się tak, jak by ich to nie dotyczyło - powiedział słowacki minister. Jego zdaniem, trzeba zmienić dotychczasowe historyczne zasady podziały środków.

Według słowackiego ministra WPR powinna zachować dwa filary finansowania. Przy czym pieniądze na I filar (który poprawia dochody rolników) powinny w 100 proc. pochodzić z UE, a drugi (rozwojowy) może być współfinansowany przez budżety krajowe.

- Uzgodniliśmy, że będziemy kontynuować dialog dotyczący wspólnej polityki rolnej jestem zadowolony, że mogłem spotkać się z ministrem Sawickim, gdyż znaleźliśmy szybko wspólny język, dobrze się rozumiemy - powiedział na konferencji Simon.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Nowy trend podbija wesela. Pary płacą za usługę 4 tys. złotych
Nowy trend podbija wesela. Pary płacą za usługę 4 tys. złotych
Nakaz rozbiórki mikrolokali w Krakowie. Deweloper walczy w sądzie
Nakaz rozbiórki mikrolokali w Krakowie. Deweloper walczy w sądzie
Złoty interes w aptekach. NFZ płaci fortunę
Złoty interes w aptekach. NFZ płaci fortunę
Rolnicy mają 5 godzin. Kontrowersyjne ograniczenia na Dolnym Śląsku
Rolnicy mają 5 godzin. Kontrowersyjne ograniczenia na Dolnym Śląsku
Zamówiła telefon za 500 zł, została oszukana. Oto co było w przesyłce
Zamówiła telefon za 500 zł, została oszukana. Oto co było w przesyłce
Zalewa nas kapusta z zagranicy. Niemcy zarobili ponad 16 mln zł
Zalewa nas kapusta z zagranicy. Niemcy zarobili ponad 16 mln zł
To koniec kultowego baru w Gdańsku. Działał prawie 30 lat
To koniec kultowego baru w Gdańsku. Działał prawie 30 lat
Przegrał ze skarbówką. Musi zapłacić podatek od emerytury po matce
Przegrał ze skarbówką. Musi zapłacić podatek od emerytury po matce
Chorwacja ma dość tłumów turystów. Wprowadza obowiązkowe rezerwacje
Chorwacja ma dość tłumów turystów. Wprowadza obowiązkowe rezerwacje
Jedyna taka huta na świecie upada. Pracę straci 300 osób
Jedyna taka huta na świecie upada. Pracę straci 300 osób
Poseł proponuje dopłaty bobrowe dla rolników. Resort odpowiada
Poseł proponuje dopłaty bobrowe dla rolników. Resort odpowiada
Gdzie na grzyby pod Warszawą? Zbieracze podpowiadają
Gdzie na grzyby pod Warszawą? Zbieracze podpowiadają