Polski kierowca przeżył gehennę podczas kontroli drogowej. "Zabieracie Francuzom pracę"
Rutynowa kontrola trwała wiele godzin i skończyła się mandatem w wysokości 750 euro. Kłopoty Polaków z mandatami we Francji są coraz częstsze. Zdaniem prawnika wiele z nich wystawianych jest bez podstawy prawnej lub są po prostu mocno naciągane.
Polskim kierowcom coraz trudniej wykonywać swoje obowiązki we Francji. Przekonuje o tym jeden z przedsiębiorców, którego pracownik miał trudną przeprawę z tamtejszym żandarmem. Historię opisuje branżowy portal transplace.eu.
Zaczęło się niewinnie od zatrzymania do rutynowej kontroli. Żandarm długo sprawdzał dokumenty, aż wreszcie oznajmił, że "brakuje autoryzacji na przewozy między Francją a Anglią". Mandat wystawił jednak za "brak licencji na transport". - Nie ma przepisów, które wymagałyby takiego dokumentu dla przewozów pojazdami do 3,5 t i nasze Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa takich pozwoleń nie wydaje - informuje oburzony przedsiębiorca.
Zobacz także: Jak działa fotoradar? 5 rzeczy, które musisz wiedzieć
Funkcjonariusz nie zamierzał puścić Polaka, dopóki ten nie zapłaci mandatu w wysokości 750 euro. - Po dwóch godzinach funkcjonariusz przypomniał sobie, że zna język angielski. Był bardzo niemiły, krzyczał na kierowcę. Powiedział wprost, że zabieramy Francuzom pracę - twierdzi właściciel firmy.
Żandarm miał też migać się od podania podstawy prawnej. Ostatecznie na blankiecie napisał: "brak licencji w kabinie". Polski konsulat we Francji, do którego zgłosiła się firma, nie był w stanie pomóc w tej sprawie.
Coraz więcej mandatów
Jak przekonuje w rozmowie z portalem Paulina Eliasz-Pietrusewicz z Kancelarii Prawnej Translawyers, coraz częściej zgłaszają klienci z francuskim mandatem. - Po analizie dokumentów i przepisów okazuje się, że w większości przypadków mandaty te są wystawione bez podstawy prawnej, lub bardzo naciągane - mówi.
Podkreśliła także, w tej konkternej sprawie przewoźnik wykonywał transport pojazdem o wadze do 3,5 tony, który "zgodnie z Rozporządzeniem Europejskim 1072/2009 jest zwolniony z posiadania licencji".