Polsko-kazachstańskie rozmowy gospodarcze w resorcie rozwoju
Kazachstan jest naszym najważniejszym partnerem w Azji Centralnej. Program prywatyzacji w tym kraju to szansa dla polskich firm - mówił na briefingu wiceminister rozwoju Radosław Domagalski. Wiceszef MSZ Kazachstanu Roman Wasilienko zaprosił Polskę do udziału w prywatyzacji.
14.04.2016 18:35
Wasilienko w czwartek spotkał się w Ministerstwie Rozwoju z przedstawicielami tego resortu. Rozmowy dotyczyły polsko-kazachstańskiej współpracy gospodarczej. Na ich zakończenie podpisano protokół z posiedzenia polsko-kazachstańskiej międzynarodowej komisji ds. współpracy gospodarczej.
Domagalski podkreślił, że Kazachstan może być bardzo dobrym kierunkiem rozwoju dla polskiego biznesu, również inwestycyjnie. "Doceniamy starania i zaangażowanie rządu Kazachstanu w ułatwianie dostępu do rynku. Jesteśmy przekonani, że polityka specjalnych stref ekonomicznych, która jest również instrumentem stosowanym przez nasz rząd, by przyciągać zagraniczne inwestycje, odniesie sukces. Jesteśmy również przekonani, że program prywatyzacji, który rozpoczyna rząd w Kazachstanu, będzie szansą dla polskich firm" - powiedział Domagalski.
Dodał, że Polska jest również otwarta na kazachstański biznes, także w postaci inwestycji. Podkreślił, że przyszłoroczna wystawa Expo w Kazachstanie będzie szansą dla przedsiębiorców na zwiększenie naszego zaangażowania w tym kraju.
Wasilienko powiedział, że tak jak dla Polski Kazachstan jest najważniejszym parterem w Azji Środkowej, tak dla Kazachstanu Polska jest najważniejszym parterem europejskim. "O tym świadczy m.in wielkość naszych obrotów handlowych. Jednak w pełni zgadzamy się ze stanowiskiem naszych polskich kolegów, że wielkość obrotów nie zaspokaja w pełni naszych oczekiwań. Mamy duże możliwości w zakresie rozwoju przemysłu rolno-spożywczego, przetwórstwa rolniczego, przemysłu chemicznego i wielu innych" - powiedział. Dodał, że jego kraj jest bardzo zainteresowany udziałem Polski w prywatyzacji w Kazachstanie.
W ostatnich latach wzajemna wymiana handlowa rosła. W 2012 r. obroty między krajami sięgnęły 960 mld dolarów, w 2013 r. prawie 1,2 mld dolarów, by w 2014 r. osiągnąć wartość 2,3 mld dolarów. W pierwszym półroczu 2015 r. notowany jest jednak spadek wartości (ok. 690 mld dolarów), jednak - zdaniem ekspertów - jest to pokłosiem spadających cen surowców.
W ostatnich latach eksportem towarów do Kazachstanu zajmowało się ponad 1400 polskich firm (na ponad 40 tys. firm zajmujących się w Polsce eksportem), a importem kazachskich towarów do Polski - co najmniej 100 (na niecałe 50 tys. firm zajmujących się w Polsce importem).
Najważniejszym obszarem działalności polskich firm w Kazachstanie jest branża naftowo-gazowa, w tym poszukiwanie i zagospodarowanie złóż ropy naftowej i gazu ziemnego oraz sektor farmaceutyczny. Polskie firmy obecne są także w sektorze elektroenergetycznym, infrastruktury szynowej, budownictwie i sektorze materiałów budowlanych, przemyśle maszynowym i urządzeń transportowych, produkcji rur z tworzyw sztucznych, a także w przemyśle wyrobów chemii użytkowej.
W niedawnym orędziu prezydent kraju Nursułtan Nazarbajew zapowiedział, że w ciągu najbliższych dziesięciu lat Kazachstan chce osiągnąć coroczny wzrost gospodarki na poziomie 5 proc., co najmniej dwukrotnie zwiększyć eksport towarów przetworzonych w porównaniu z poziomem z 2015 r., utworzyć ponad 660 tysięcy nowych miejsc pracy oraz dwukrotnie zwiększyć wydajność pracy.
Kraj planuje też przeprowadzić prywatyzację na wielką skalę. Obecnie sektor publiczny w tym kraju składa się z ponad 7 tys. firm.