Pomysł PiS w lesie. Na system kaucyjny poczekamy
Pomysł PiS w sprawie wprowadzenia w Polsce systemu kaucyjnego utknął w martwym punkcie. Posłanki KO postanowiły zapytać resort klimatu o termin i warunki wprowadzenia nowego rozwiązania. Okazuje się, że Ministerstwo Klimatu i Ochrony Środowiska przygotowuje się do opublikowania projektu w tej sprawie.
27.01.2022 | aktual.: 28.01.2022 12:06
W odpowiedzi na interpelację Jacek Ozdoba poinformował, że resort przygotowuje się do przedstawienia projektu o systemie kaucyjnym do konsultacji publicznych oraz uzgodnień międzyresortowych. Pomysł ma objął również plastikowe butelki o pojemności do 3 litrów, a także szklane.
"System umiarkowanie efektywny"
Problem jednak w tym, że wciąż nie wiadomo, kiedy nowe prawo wejdzie w życie. Szykowany przez polski rząd system kaucyjny może się okazać rozwiązaniem fragmentarycznym i w najlepszym przypadku umiarkowanie efektywnym – ostrzegają eksperci.
Zgodnie z najnowszymi planami Ministerstwa Klimatu i Środowiska, w 2024 r. w każdym większym sklepie powinny już stać automaty do przyjmowania, zgniatania i liczenia pustych opakowań.
Jest jednak sporo niewiadomych w kwestii tego, jak system ma działać: kto za opakowania nie zapłaci, ile ich będzie, jak wysoka będzie kaucja i jakie produkty będą nim objęte.
Branża: potrzebujemy 2 lata na wdrożenie systemu
Ekolodzy i strona społeczna "z pewnym rozczarowaniem" przyjęli ostatni komunikat resortu, który przesunął termin startu systemu na późny 2024 r.
"Powód? Samo utworzenie systemu kaucyjnego wymaga czasu. Branża, która potencjalnie mogłaby być nim objęta szacuje, że nawet 24 miesiące od dnia opublikowania przepisów ustawy" – tłumaczył resort w komunikacie opublikowanym przez PAP.