Ponad 6% Polaków pracuje i klepie biedę
6,6 proc. populacji dorosłych Polaków to osoby pracujące, ale jednocześnie biedne - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Badanie pokazuje, że bieda nie zawsze jest wynikiem braku stałego zatrudnienia.
12.12.2008 16:43
6,6 proc. dorosłych Polaków to osoby pracujące, ale jednocześnie biedne - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Badanie pokazuje, że bieda nie zawsze jest wynikiem braku stałego zatrudnienia.
Praca i bieda dotyczy więc około 2 mln 10 tys. Polaków. Średni miesięczny dochód z pracy, jaki uzyskuje pracujący biedny, to 786 zł netto - wynika z badania.
CBOS wykonał badanie na ten temat, ponieważ z poprzednich sondaży wynikało, że respondenci najczęściej tłumaczyli biedę brakiem pracy. Tymczasem okazało się, że można pracować w pełnym wymiarze godzin i mimo to wciąż żyć w biedzie - piszą autorzy badania. I często nie wiąże się to z alkoholizmem, brakiem wykształcenia czy kwalifikacji zawodowych, niezaradnością życiową.
"Bieda pracujących może na przykład wiązać się z dużą liczbą osób w gospodarstwie domowym, którego koszty utrzymania są wyższe niż w przypadku małego gospodarstwa" - tłumaczą autorzy badania. Gospodarstwa domowe pracujących biednych są w porównaniu z innymi duże - liczą średnio 4,2 osoby.
Mężczyźni stanowią 53,5 proc. pracujących biednych, a kobiety - 46,5 proc. Ponad połowę pracujących biednych stanowią osoby mające co najmniej 40 lat. Osoby biedne najczęściej mieszkają na wsi oraz w małych miejscowościach. Najwięcej pracujących biednych jest w woj. lubelskim (11,4 proc.) i podkarpackim (10,2 proc.), natomiast najmniej - w zachodniopomorskim (3,9 proc.) i śląskim (4,5 proc.).
Największą grupę w populacji pracujących biednych stanowią robotnicy (42,3 proc.). Na drugim i trzecim miejscu sytuują się rolnicy (19,1 proc.) oraz pracownicy fizyczno-umysłowi (18,8 proc.), a na czwartym pracownicy umysłowi (11,2 proc.). Zwraca uwagę to, że sporo pracujących biednych (4,3 proc.) zaliczyło się do pracowników umysłowych wyższego i średniego szczebla.
Zdecydowana większość pracujących biednych (ponad 88 proc.) jest zatrudniona w pełnym wymiarze czasu pracy, a pozostali (ponad 11 proc.) - w niepełnym.
Przedstawione dane ukazują, że struktura gospodarstwa domowego jest kluczowym czynnikiem powodującym ubożenie pracujących. Duże gospodarstwo domowe, niezależnie od wysokości uzyskiwanych dochodów - z pensji domowników czy z różnego rodzaju transferów socjalnych, jest bardziej podatne na znalezienie się w biedzie - uważają autorzy badania.
Ich zdaniem, charakterystyczną cechą w gospodarstwach domowych pracujących biednych jest praca tylko jednej osoby - sytuacja ta dotyczy ponad dwukrotnie większej populacji osób biednych pracujących (blisko 40 proc.) niż pracujących, którzy nie żyją w biedzie (nieco ponad 15 proc.). Najczęściej jedynym pracującym jest mężczyzna.
Co dziesiąte gospodarstwo pracujących biednych posiada jakieś oszczędności. Badanie "Warunki życiowe społeczeństwa polskiego: problemy i strategie" realizowano od września do listopada 2007 roku na reprezentatywnej próbie ponad 38 tys. dorosłych mieszkańców Polski.