Powiązanie KHW z Węglokoksem dobre, ale nie powinno być robione na siłę - Pawlak
20.04. Katowice (PAP) - Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak uważa, że rozważane od kilku miesięcy powiązanie Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW) z Węglokoksem byłoby...
20.04.2011 | aktual.: 20.04.2011 13:08
20.04. Katowice (PAP) - Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak uważa, że rozważane od kilku miesięcy powiązanie Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW) z Węglokoksem byłoby dobrym krokiem. Zapowiada jednak jego zaniechanie, jeżeli nie poprze go strona społeczna.
"Nic na siłę. Jeżeli będą wątpliwości i związkowcy nie będą chcieli podejmować tego wyzwania, to będzie oczywiście w trudniejszej sytuacji stawiało holding, a Węglokoks pójdzie do przodu" - powiedział w środę dziennikarzom Pawlak w Katowicach.
Powiązanie borykającego się ze słabą płynnością finansową producenta węgla, jakim jest KHW, z mającym nadwyżki finansowe eksporterem węgla (Węglokoksem) analizowane jest od ubiegłego roku. Niedawno wiceminister gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska oceniała realność takiego połączenia "na 80 procent". Powstała w ten sposób grupa miałaby wejść na giełdę.
W środę także wicepremier Pawlak uznał takie rozwiązanie za dobre. Zapowiedział, że wkrótce spotka się w tej sprawie ze związkowcami z KHW, aby - jak mówił - "dokładnie przedyskutować warunki współpracy holdingu z Węglokoksem".
"Ważne jest, żebyśmy poszukiwali rozwiązania, które łączy i tworzy synergię między różnymi firmami. Węglokoks z holdingiem mogą tworzyć bardzo zgraną i dobrą parę, która będzie miała znacznie większy potencjał" - powiedział wicepremier.
Podkreślił, że KHW potrzebuje obecnie wzmocnienia kapitałowego oraz środków wspomagających możliwość rozwoju tej firmy. Wicepremier zdementował spekulacje prasowe, zgodnie z którymi możliwe byłoby powiązanie Węglokoksu nie tylko z KHW, ale także z największą górniczą firmą - Kompanią Węglową. Jak powiedział, takie nieprawdziwe spekulacje powodują "niepotrzebny ferment i wkurzenie".(PAP)
mab/ pad/ ana/