Poznań/ Śmieci nadal zalegają w części miasta
Po wprowadzonych z początkiem roku w Poznaniu zmianach w gospodarce odpadami w części dzielnic miasta śmieci nadal zalegają w przepełnionych pojemnikach. Sytuacja jest dobra tylko w pojedynczych sektorach, z 11 na jakie podzielono Poznań.
19.01.2015 19:35
W poniedziałek na konferencji prasowej zastępca prezydenta Poznania Jakub Jędrzejewski powiedział, że wszystkie siły i środki Związku Międzygminnego Gospodarka Odpadami Aglomeracji Poznańskiej (ZM GOAP) skierowane są na uprządkowanie miasta. "W piątek Sanepid skierował zapytanie czy GOAP poradzi sobie z obecną sytuacją i czy istnieje ryzyko zagrożenia" - dodał.
Zastępca prezydenta liczy, że sytuacja wróci do normy. Jego priorytetem jest uporządkowanie miasta oraz niepodnoszenie opłat za wywóz śmieci. Według Jędrzejewskiego głównym punktem Poznania, w którym jeszcze długo będą występowały trudności jest dzielnica Grunwald, a sytuacja jest dobra tyko w pojedynczych sektorach.
Jędrzejewski objął funkcję po wyborach samorządowych i od końca grudnia 2014 r. jest przewodniczącym zarządu ZM GOAP. ZM GOAP odpowiada za gospodarkę śmieciową w Poznaniu i ośmiu okolicznych gminach.
Na konferencji poinformował on o zmianach personalnych w GOAP - w poniedziałek zwolnił m.in. dyrektora biura Związku. Podkreślił, że sytuacja w GOAP jest krytyczna. W środę ma być znane nazwisko nowego dyrektora, który ma uzdrowić GOAP. Wymienił też kilka problemów Związku, jednym z nich są finanse.
"Byłem zmuszony do podpisanie zgody na debet na rachunku w wysokości 25 mln zł, który w całości zostanie skonsumowany do końca stycznia. W lutym istnieje ryzyko utraty płynności finansowej. W pierwszej dekadzie lutego saldo przekroczy 32 mln zł - związek może przestać regulować część swoich należności" - stwierdził Jędrzejewski.
1 stycznia br. na terenie ZM GOAP weszły w życie zmiany w wywozie odpadów. Są one związane z rozstrzygniętymi w czerwcu br. przetargami na wywóz śmieci. W czterech z 22 sektorów, na jakie podzielono Poznań i okoliczne gminy, za odbiór śmieci odpowiada konsorcjum FB Serwis, a w pozostałych 18 konsorcjum Remondis Sanitech. Wprowadzono również System Identyfikacji Pojemników (SIP), który w założeniu miał poprawić m.in. terminowość odbioru śmieci. Wprowadzenie SIP wymagało wymiany ponad 100 tys. pojemników.
W ocenie Jędrzejewskiego, to co zostało przygotowane przez poprzednie kierownictwo GOAP nie zadziałało i wybrano nieodpowiedni termin na przeprowadzenie całej operacji. Na przełomie roku, po świętach, śmieci jest więcej i w tym czasie przypada wiele dni wolnych od pracy.
Od 1 lipca 2013 roku gminy przejęły odpowiedzialność za gospodarkę odpadami komunalnymi na swoim terenie. Są m.in. ustawowo zobligowane do odbioru i zagospodarowania odpadów zielonych, odpadów niebezpiecznych i wielkogabarytowych, a także do usuwania odpadów z nielegalnych wysypisk.