Trwa ładowanie...

Praca w urzędzie. Kto ma szansę na „ciepłą posadkę”?

Choć cięcia budżetowe są odczuwalne również w urzędach, samorządy większych miast planują w tym roku zatrudnienia

Praca w urzędzie. Kto ma szansę na „ciepłą posadkę”?Źródło: Thinkstock
d2xtm74
d2xtm74

Choć cięcia budżetowe są odczuwalne również w urzędach, samorządy większych miast planują w tym roku zatrudnienia. Takie informacje wynikają z sondażu „DGP”, przeprowadzonym w 72 jednostkach.

Mimo, że wynagrodzenia urzędników są bardzo zróżnicowane, praca ta wciąż wydaje się atrakcyjna, szczególnie dla młodych osób wchodzących na rynek pracy. Stabilne zatrudnienie, o które nie jest dziś łatwo, trzynasta pensja, przestrzeganie praw pracownika – na to wszystko mogą liczyć osoby zatrudnione na państwowych posadach. Jak znaleźć pracę w urzędzie?

Rekrutacja na stanowiska urzędnicze odbywa się w drodze konkursu. Urzędy podległe administracji państwowej mają obowiązek zamieszczać ogłoszenia o naborze w siedzibie urzędu czy Biuletynie Informacji Publicznej, o czym stanowi ustawa. Warto zaglądać na strony internetowe wybranych urzędów, tam również znajdziemy ogłoszenia. Coraz częściej administracja korzysta z powszechnie dostępnych ogłoszeń o pracy na portalach internetowych i w prasie, co jednocześnie przyciąga większą liczbę kandydatów. Dla kogo?

Czym różni się rekrutacja na administracyjne posady od rekrutacji do firm? Przede wszystkim urzędy nie korzystają z usług rekruterów. Nabór prowadzi kierownik/dyrektor biura czy wydziału w zespole wyznaczonej do tych celów komisji. Aplikując do urzędu nie wystarczy CV i list motywacyjny. Wymagany jest szereg dodatkowych dokumentów, takich jak kopie świadectwa czy dyplomu potwierdzającego wykształcenie oraz oświadczenie o korzystaniu z pełni praw publicznych, niekaralności za przestępstwo popełnione umyślnie oraz pisemna zgoda na przetwarzanie danych osobowych do celów rekrutacji. W zależności od stanowiska możemy również zostać poproszeni o złożenie dokumentów potwierdzających nasz dotychczasowy staż pracy, zaświadczenia potwierdzające znajomość języków obcych lub inne kompetencje oraz referencje od byłych pracodawców. Należy pamiętać, że kandydat, który nie dostarczy wszystkich niezbędnych dokumentów, nie zostanie dopuszczony do dalszych etapów rekrutacji. Wymagania, które muszą być ściśle określone w
ogłoszeniu, zależą od stanowiska. Poza tym mile widziane są umiejętności pracy w zespole, kreatywność i elastyczność, zdolności organizacyjne i komunikatywność – jak można przeczytać na stronie Urzędu Miasta Gdyni.

d2xtm74

Rekrutacja składa się z kilu etapów, gdzie pierwszym może być test kompetencyjny odnoszący się do wiedzy niezbędnej na wybranym stanowisku. Kolejny etap to rozmowa przed komisją, w której zazwyczaj komisja odnosi się do zagadnień związanych z pracą wydziału, do którego aplikujemy. Ostatnia rozmowa odbywa się przed osobą reprezentującą władzę samorządową, w przypadku, gdy aplikujemy na przykład do urzędu miasta – na ostatnim etapie rekrutacji spotkamy się z Prezydentem Miasta.

*Zarobki zróżnicowane *

d2xtm74

Jak podaje Serwis Samorządowy PAP najwyższe wynagrodzenie na stanowisku referenta otrzymuje osoba zatrudniona w urzędzie m.st. Warszawy. Wynosi 4,2 tys. brutto. Jednak w tym samym magistracie są zatrudnieni urzędnicy, którzy zarabiają o połowę mniej, to jest 2100 zł brutto. Agnieszka Kłąb, zastępca rzecznika prasowego Urzędu m.st. Warszawy wyjaśnia Serwisowi Samorządowemu, że wynagrodzenie minimalne proponowane jest osobom zatrudnionym na umowach na zastępstwo, lub na czas określony, które z reguły podejmują zatrudnienie po raz pierwszy. Zarobki urzędników różnią się w zależności od wielkości miast – w większych miastach można liczyć na wyższe wynagrodzenie. Wyższe pensje proponowane są również przy projektach finansowanych z funduszy unijnych. Jak podaje portal Serwis Samorządowy PAP średnia pensja referentów, którzy wzięli udział w internetowym sondażu to około 2100 zł brutto (1 530 zł netto). „Urzędników zatrudnionych na tym stanowisku usatysfakcjonowałoby wynagrodzenie o ponad tysiąc złotych brutto
większe” – podaje portal.

Tam szykują się wolne etaty

Jak podaje „DGP” na wolne etaty nie można w tym roku liczyć w urzędach mniejszych miast. Z roku na rok zmniejsza się w nich liczba zatrudnionych lub pozostaje na tym samym poziomie. Ale i w Poznaniu maleje liczba nowych posad w Urzędzie Miejskim. – „Trudna sytuacja finansowa zmusiła samorządy do szukania oszczędności i ograniczania etatów. Na przykład w Urzędzie Miasta w Poznaniu w 2011 r. pracowało 1567 pracowników, a na koniec ubiegłego roku – o 68 osób mniej” – pisze Artur Radwan na łamach portalu „DGP”. Jak pisze Artur Radwan, ograniczania etatów nie planują jednak urzędy marszałkowskie, które na płace mogą przeznaczyć dodatkowe środki z UE, a także urzędy większych miast, w tym między innymi Lublin i Katowice. Lubelski Urząd Miasta prowadzi obecnie cztery nabory, w tym jeden na stanowisko wieloosobowe. Z kolei w Katowicach jest obecnie osiem wolnych etatów. Absolwenci prawa administracji, finansów i rachunkowości oraz planowania przestrzennego mogą w tym roku liczyć na zatrudnienie w katowickim
urzędzie. Urząd Miasta Gdańska prowadzi w tej chwili nabór na dwa stanowiska w Referacie Rewitalizacji w Wydziale Urbanistyki, Architektury i Ochrony Zabytków. Jedno z nich jest przewidziane dla absolwenta architektury, drugie socjologii lub pedagogiki.

Zatrudniać też będą urzędy marszałkowskie. Wiele ofert pracy w tym roku będzie miał UM na Podkarpaciu i na Śląsku, gdzie obecnie są prowadzone nabory na osiem stanowisk urzędniczych. Sześć z nich do Biura ds. modernizacji stadiony śląskiego, a wśród nich praca dla osób ze średnim i wyższym wykształceniem.

Jeśli już uda nam się przejść rekrutację, czeka nas tak zwana służba przygotowawcza. W urzędach samorządowych trwa ona trzy miesiące i kończy się egzaminem, którego wynik pozytywny warunkuje przedłużenie umowy.

MD,MA,WP.PL

d2xtm74
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2xtm74