Premia za szybkie narodziny drugiego dziecka. Elżbieta Rafalska: analizujemy taką zachętę
Szefowa resortu rodziny deklaruje, że rozważa wprowadzenie zachęty, która miałaby skłaniać rodziców do szybszej decyzji o narodzinach drugiego dziecka.
Szefowa resortu rodziny i pracy ogłosiła w piątek, że w styczniu urodziło się w Polsce ponad 34 tys. dzieci, czyli tyle samo, ile rok wcześniej.
- Od dawna kusi mnie wprowadzenie zachęty, która skłaniałaby rodziców, by szybciej podejmowali decyzję o narodzinach drugiego dziecka - powiedziała Rafalska w wywiadzie dla PAP. - Nad takim rozwiązaniem chcielibyśmy pracować - wyznała.
Wideo: 500+ a inflacja. Ile będzie warte 500 zł za 18 lat?
Minister rodziny i pracy zaznaczyła, że w sprawie takiej premii nie zapadły jeszcze żadne konkretne decyzje, a resort na razie analizuje wprowadzenia takiego rozwiązania.
Nie wiadomo na razie, jak miałaby wyglądać taka premia za szybkie narodziny drugiego dziecka.
Tego typu rozwiązania obowiązuje w Szwecji, gdzie narodziny drugiego dziecka w ciągu 30 miesięcy od urodzenia pierwszego nagradzane jest wydłużeniem urlopu rodzicielskiego nawet o rok.
Rafalska przekonuje jednak, że największą zachętą do posiadania większej liczby dzieci będzie program Mieszkanie+, dzięki któremu "mocno poprawiona" ma zostać dostępność wynajmu mieszkań o "niewysokim" czynszu.
Minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński powiedział w piatek, że obecnie trwa budowa dwóch tysięcy mieszkań, a budowa kolejnych 15 tys. jest na etapie przygotowań. Przyznał, że dojście do 100 tysięcy będzie wynikiem, który "pomoże rozruszać program mieszkaniowy PiS".
