Premier, minister finansów i prezes NBP rozmawiali o syt. na rynkach finansowych - rzecznik rządu

25.2.Warszawa (PAP) - Premier, minister finansów i prezes NBP
rozmawiali w środę wieczorem o sytuacji na rynkach finansowych i
na rynku walutowym.


Wcześniej,...

25.02.2009 | aktual.: 25.02.2009 21:13

25.2.Warszawa (PAP) - Premier, minister finansów i prezes NBP rozmawiali w środę wieczorem o sytuacji na rynkach finansowych i na rynku walutowym.

Wcześniej, przed przyjazdem do premiera Donalda Tuska, minister finansów Jacek Rostowski i prezes NBP Sławomir Skrzypek spotkali się w siedzibie NBP z Radą Polityki Pieniężnej.

"Nie sądzę, żeby był oficjalny komunikat po spotkaniu premiera, ministra finansów i prezesa NBP. Spotkanie nie miało na celu żadnych ustaleń ani decyzji, miało charakter roboczy. Według planu miało się ono zakończyć ok. godziny 20.00-20.15" - powiedział PAP w środę wieczorem rzecznik rządu Paweł Graś.

"Spotkanie dotyczyło sytuacji na rynkach finansowych i rynku walutowym" - dodał Graś.

"Premier uważa, że aby skutecznie działać, potrzebna jest koordynacja działań resortu finansów, NBP oraz banków" - dodał rzecznik rządu.

Wcześniej, w trakcie spotkania, rzecznik rządu powiedział:

"Potwierdzam, że trwa spotkanie ministra finansów Jacka Rostowskiego, prezesa NBP Sławomira Skrzypka i premiera Donalda Tuska. Tematem jest bieżąca sytuacja gospodarcza. W planie spotkania była rozmowa o sytuacji na rynkach finansowych i rynku walutowym".

Wcześniej w środę, po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej, do siedziby Narodowego Banku Polskiego przybyli minister finansów Jacek Rostowski i wiceminister finansów, pełnomocnik rządu ds. euro Ludwik Kotecki.

"Minister Rostowski i wiceminister Kotecki spotykają się z członkami Rady Polityki Pieniężnej. Gospodarzem tego spotkania jest Narodowy Bank Polski" - informował PAP zastępca dyrektora biura ministra finansów Szymon Milczanowski.

Termin spotkania - koniec lutego - sugeruje też, że w środę tematem rozmów w NBP i u premiera mogła być sprawa ewentualnego wejścia do euro, czy do mechanizmu ERM2.

Pełnomocnik rządu ds. euro Ludwik Kotecki informował w tym tygodniu, że "mapa drogowa" przyjęcia euro jest realizowana, co znaczy, że złoty powinien zostać włączony do ERM2 w pierwszej połowie tego roku.

A wcześniej Kotecki mówił, że negocjacje z Europejskim Bankiem Centralnym na temat włączenia złotego do mechanizmu ERM2 jeszcze się nie rozpoczęły, a właściwe negocjacje rozpoczną się na przełomie lutego i marca, po rozmowach z Narodowym Bankiem Polskim, Radą Polityki Pieniężnej i stroną europejską.

Dotychczas przedstawiciele NBP nie komentowali informacji o tym, że rząd rozpoczyna rozmowy z UE ws. wejścia do mechanizmu ERM2.

W ostatni piątek minister finansów Jacek Rostowski spotkał się z komisarzem ds. gospodarczych i walutowych UE Joaquinem Almunią i w ten sposób rozpoczął dyskusję nt. wejścia do ERM2 z Komisją Europejską.

We wtorek prezydent powiedział, że nie ma ekonomicznych przesłanek, żeby złoty został włączony do mechanizmu ERM2 w tym roku i że podobne wnioski płyną z raportu NBP nt. euro.

W środę natomiast prezydent powiedział, że w sprawie euro w Polsce "będzie można dojść do jakiegoś porozumienia, które może się łączyć z referendum, a może nie".

Również w środę, po prezydenckim szczycie społeczno-gospodarczym, premier zadeklarował gotowość do rozmów na temat daty wejścia do strefy euro, pod warunkiem, że powstanie narodowa strategia w tej sprawie i że data nie zostanie odłożona na nieokreśloną przyszłość.

Bartek Godusławski, Jacek Barszczewski (PAP)

bg/ jba/ dan/

Źródło artykułu:PAP
finanserządyy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)