Premier: pomoc dla rodzin niepełnosprawnych rośnie szybciej niż dla innych

Pomoc dla rodzin, które całodobowo opiekują się niepełnosprawnym, rośnie w
Polsce szybciej niż dla kogokolwiek innego

Obraz
Źródło zdjęć: © Svetlana Fedoseeva - Fotolia.com

- powiedział we wtorek premier Donald Tusk. Szef rządu chciałby, żeby protest rodziców niepełnosprawnych dzieci w Sejmie zakończył się jak najszybciej.

"Postulaty rodziców dzieci niepełnosprawnych, wymagających opieki całodobowej, są spełniane w tempie szybszym niż się do tego zobowiązałem, a nie wolniejszym" - powiedział premier podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu.

W ubiegły wtorek Rada Ministrów zaakceptowała projekt przewidujący, że świadczenie pielęgnacyjne od maja wzrośnie do 1000 zł, od 2015 r. do 1200 zł, a od 2016 r. do 1300 zł netto. We wtorek po południu, na posiedzeniu sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny, obędzie się pierwsze czytanie projektu.

"Ja wiem, że to jest za mało i za wolno, i zawsze będzie z punktu widzenia potrzebujących, natomiast staramy się to robić odpowiedzialnie, tzn. deklarujemy to, co jest możliwe z punktu widzenia nie tylko budżetu państwa, ale także logiki takiego pomysłu" - powiedział premier.

Podkreślił, że nie są to proste decyzje, bo mogą uruchomić lawinę wydatków, która będzie nie do zatrzymania.

Tusk zaznaczył, że w Polsce miliony osób potrzebowałyby wsparcia ze względu na opiekę nad dzieckiem, ale państwo nie może zastąpić rodziców czy bliskich w sfinansowaniu pełnej opieki nad chorymi i niepełnosprawnymi w rodzinie.

Dodał, że ze względu na zdrowie i kondycję dzieci i rodziców, którzy od blisko dwóch tygodni przebywają w Sejmie i domagają się podwyższenia świadczenia pielęgnacyjnego do poziomu płacy minimalnej już teraz, chciałby, by ich protest zakończył się jak najszybciej.

Rodzice zapowiedzieli we wtorek, że nawet, jeżeli opuszczą Sejm w piątek, kiedy planowane jest głosowanie nad projektem ustawy podnoszącej wysokość świadczenia, to będzie to tylko zawieszenie ich protestu.

MA

Źródło artykułu:
To czytają wszyscy
Emerytury byłych prezydentów. Tak wypadają na tle Andrzeja Dudy
Emerytury byłych prezydentów. Tak wypadają na tle Andrzeja Dudy
FINANSE
Magda Gessler przegrała z restauracją. Poszło o głowę łosia
Magda Gessler przegrała z restauracją. Poszło o głowę łosia
FINANSE
Zmiana od 1 grudnia. Ci obcokrajowcy zaczną znikać z rynku pracy?
Zmiana od 1 grudnia. Ci obcokrajowcy zaczną znikać z rynku pracy?
FINANSE
Prezes z Indii bez pozwolenia na pracę. Ma 30 dni na wyjazd z Polski
Prezes z Indii bez pozwolenia na pracę. Ma 30 dni na wyjazd z Polski
FINANSE
Nowy sposób oszustów. W sieci to plaga. Tysiące zgłoszeń Polaków
Nowy sposób oszustów. W sieci to plaga. Tysiące zgłoszeń Polaków
FINANSE
Nowy milioner w Polsce. W czwartek padła "szóstka" w Lotto
Nowy milioner w Polsce. W czwartek padła "szóstka" w Lotto
FINANSE
Odkryj
Nowa moda w Warszawie. Oto co deweloperzy robią z mieszkaniami
Nowa moda w Warszawie. Oto co deweloperzy robią z mieszkaniami
FINANSE
Pożyczyłeś pieniądze rodzinie? Tego terminu musisz pilnować
Pożyczyłeś pieniądze rodzinie? Tego terminu musisz pilnować
FINANSE
Rolnicy od rana blokują drogę. "Grzęźniemy w bagnie"
Rolnicy od rana blokują drogę. "Grzęźniemy w bagnie"
FINANSE
Szukają Polaków do pracy w Niemczech. Płacą 3 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy w Niemczech. Płacą 3 tys. zł tygodniowo
FINANSE
Ważny komunikat Biedronki. Od 2 grudnia zmiany w aplikacji
Ważny komunikat Biedronki. Od 2 grudnia zmiany w aplikacji
FINANSE
W szufladach kurzą się cenne przedmioty. Są warte tysiące złotych
W szufladach kurzą się cenne przedmioty. Są warte tysiące złotych
FINANSE
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯