Producent słodyczy zmienia treść reklam w TV Republika. Oto co zobaczą widzowie stacji Sakiewicza
Wedel nie zrezygnował z wyświetlania reklam w TV Republika, choć nie takich spotów spodziewała się redakcji telewizji Tomasz Sakiewicza. Firma zamiast tradycyjnych materiałów zlecona została specjalna edukacyjna plansza.
18.01.2024 08:05
Według informacji uzyskanych przez portal Wirtualnemedia.pl firma Wedel postanowiła wykorzystać wykupiony w TV Republika czas reklamowy do celów edukacyjnych. Na zlecenie marki Wedel na antenie stacji Tomasza Sakiewicza emitowana jest plansza z definicją mowy nienawiści.
Wedle decyduje się na nietypowy krok
Jak pisze portal, biuro prasowe Wedla potwierdziło, że firma zdecydowała się na publikację planszy edukacyjnej, będącej symbolicznym wyrazem sprzeciwu wobec ksenofobicznym i rasistowskim wypowiedziom prezentowanym na antenie, sprzecznym z wartościami firmy. Wedel zdecydował się wykorzystać wykupiony z wyprzedzeniem czas antenowy na emisję planszy prezentującej definicję mowy nienawiści autorstwa Rady Europy. Plansza będzie emitowana do momentu formalnego wycofania reklam firmy ze stacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szczera rozmowa z restauratorem. Zdradza ile zarabia - Jakub Tepper - Biznes Klasa #13
Polsat Media jest brokerem reklamowym TV Republiki. Jak informowaliśmy, za wstrzymane nagle emisje reklam broker miał grozić agencjom mediowym karami. Możliwe więc, że reklamodawca, który i tak zapłacił za czas antenowy, a nie chciał w nim eksponować marki, mógł kreatywnie podejść do sprawy, chcąc uniknąć kary finansowej.
Nie jest jednak jasne, jakie są kwoty tych kar, ponieważ ich wysokość jest procentowo uzależniona od budżetu zleconej kampanii, a te z kolei kupowane są z cennika lub w pakiecie. Ogólnie zasady odstąpienia od emisji reklam reguluje polityka sprzedaży Polsat Media.
Reklamodawcy uciekają z telewizji Sakiewicza
Eksperci wskazywali, że wielu reklamodawców mogło nawet nie mieć świadomości, że ich kampania zostanie wyemitowana w TV Republika. Jest ona bowiem stacją z tak małym zasięgiem, że reklamy tam są kupowane w pakiecie z kilkudziesięcioma innymi kanałami, generując 1-2 proc. wszystkich ratingów w ramach pakietu.
Bojkot jest konsekwencją wypowiedzi Jana Pietrzaka, Marka Króla i Marka Jakubika, które dotyczyły polityki migracyjnej i zostały odebrane jako mowa nienawiści.
W sylwestra Pietrzak mówił o "okrutnym żarcie" z imigrantami, którzy mogą trafiać do wybudowanych przez Niemców obozów koncentracyjnych np. w Auschwitz. Kilka dni później Marek Król dodał, że imigrantów można "zaczipować jak psy". Natomiast poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak porównał imigrantów do "niepotrzebnych odpadów".
