Prokuratorzy niszczą ludzi, a przełożeni ich kryją

Premier Donald Tusk otrzymał list otwarty z wnioskiem o odwołanie Prokuratora Generalnego - Andrzeja Seremeta. Członkowie Stowarzyszenia NIEPOKONANI 2012 twierdzą, że Andrzej Seremet chroni swoich podwładnych, którzy niszczą życie niewinnych ludzi.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Premier Donald Tusk otrzymał list otwarty z wnioskiem o odwołanie Prokuratora Generalnego - Andrzeja Seremeta. Członkowie Stowarzyszenia Niepokonani 2012 twierdzą, że Andrzej Seremet chroni swoich podwładnych, którzy niszczą życie niewinnych ludzi.

W piśmie złożonym na ręce szefa rządu stowarzyszenie zarzuca Prokuratorowi Generalnemu m.in. niewłaściwą ocenę pracy prokuratorów i brak determinacji w wyciąganiu konsekwencji służbowych. Dla potrzeb uzasadnienia wniosku inicjatorzy przytaczają przykład prokuratora, który bezpodstawnie oskarżył kilkadziesiąt osób i pozostaje bezkarny.

"Zarząd Stowarzyszenia Niepokonani 2012 dotarł do 24 osób bezpodstawnie oskarżonych i niesłusznie aresztowanych przez prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach Romana Pietrzaka. W wielu przypadkach były to osoby pomówione przez tego samego gangstera o pseudonimie "Gruby" oraz innych świadków koronnych" - czytamy w materiałach prasowych.

- Nasz wniosek jest merytoryczny i apolityczny - mówi Marcin Kołodziejczyk, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Niepokonani 2012. - Prokuratorzy w Polsce krzywdzą ludzi, a Prokurator Generalny tego nie dostrzega.

Uczciwi w areszcie, gangster w Australii

- Być ofiarą prokuratury to jest tragedia. Siedziałem w areszcie przez 27 miesięcy - mówi Krzysztof Stańko właściciel , którego na podstawie zeznań "Grubego" oskarżono o produkcję narkotyków. Jak dodał, 10 lat życia w stresie wywołało u niego nieuleczalną chorobę.

Stańko twierdzi, że większość oskarżonych przez "Grubego" stanowili przedsiębiorcy zatrudniający co najmniej kilka osób, a świadek koronny proponował im później zmianę zeznań w zamian za korzyści finansowe. - Sam usłyszałem, że jak oddam ośrodek odpowiedniej osobie, to wyjdę z aresztu - powiedział Krzysztof Stańko.

Oprócz osób, które sądy uznały za niewinne, toczą się jeszcze procesy kilkunastu, w których zeznania "Grubego" były główną podstawą oskarżenia. Przedstawiciele NIEPOKONANYCH 2012 są przekonani, że również one zostaną uniewinnione. - Ponadto mniej więcej 20 osób oskarżonych przez prokuratora Pietrzaka po dwóch latach pobytu w areszcie podpisało samooskarżenie, byle tylko wyjść na wolność - dodaje Stańko.

Trwające obecnie procesy przeciągają się ponieważ "Gruby" nie stawia się na salach rozpraw. Prawdopodobnie przebywa w Australii. Żeby opuścić Polskę musiał odzyskać paszport od prokuratora Pietrzaka, który przed sądem utrzymuje, że jest ze świadkiem koronnym w kontakcie telefonicznym, wynika z relacji Krzysztofa Stańki.

Daleko za Afryką

Choć niewinne osoby są na podstawie prokuratorskich zarzutów bezpodstawnie przetrzymywane w aresztach, nie pociąga to konsekwencji służbowych. Rzecznik prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk po uniewinnieniu Krzysztofa Stańki mówił rok temu - w ocenie Prokuratury generalnej nie ma podstaw do podejmowania kroków dyscyplinarnych zarówno wobec prokuratora Romana Pietrzaka, jak i jego przełożonych.

- Pan prokurator Andrzej Seremet chroni swoich podwładnych, którzy niszczą ludzkie życia. Pierwowzór prokuratora z filmu "Układ zamknięty" jest wykładowcą i uczy młodych ludzi, jak być prokuratorem - komentował Marcin Kołodziejczyk. Zwrócił również uwagę, że standardy pracy prokuratorów w Polsce odbiegają nie tylko od europejskich wzorców. - Oscar Pistorius w RPA przyznał się, że pociągnął za spust i zabił, a mimo to nie spędził w areszcie ani jednego dnia. To pokazuje, że w kwestii ochrony praw oskarżonych jesteśmy daleko za Afryką - powiedział Kołodziejczyk.

"Prokuratorzy gwałcą ludzi"

Konferencji prasowej i odczytaniu listu otwartego towarzyszył happening. Po warszawie jeździł piętrowy autobus, z którego głośników puszczano apel o odwołanie Prokuratora Generalnego. Ponadto obecni byli młodzi ludzie z taczkami. Nosili oni koszulki z logo Stowarzyszenia Niepokonani 2012 oraz hasłem "Prokuratorzy gwałcą ludzi".

- Chodzi o gwałt na życiorysach niewinnych ludzi. Jakich innych słów można użyć komentując takie sytuacje - tłumaczy Marcin Kołodziejczyk.

Wybrane dla Ciebie

Słynna sieć znika w oczach. Kiedyś znał ją każdy Polak
Słynna sieć znika w oczach. Kiedyś znał ją każdy Polak
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
System kaucyjny w restauracjach. Dopłacimy za napoje. Co ze zwrotem?
System kaucyjny w restauracjach. Dopłacimy za napoje. Co ze zwrotem?
Hit internetu. Kaufland wprowadził butelkę omijającą nowe prawo
Hit internetu. Kaufland wprowadził butelkę omijającą nowe prawo