Przedsiębiorcy pytają ZUS o przepisy

Coraz więcej biznesmenów występuje do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o interpretację przepisów. Nie każdy wniosek w tej sprawie jest jednak rozpatrywany.

Przedsiębiorcy pytają ZUS o przepisy

22.07.2009 | aktual.: 22.07.2009 09:59

Coraz więcej biznesmenów występuje do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o interpretację przepisów. Nie każdy wniosek w tej sprawie jest jednak rozpatrywany.

Do końca czerwca tego roku od 20 września 2008 r., odkąd obowiązuje nowelizacja ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, do ZUS wpłynęło 1113 wniosków o wydanie wiążących wyjaśnień dotyczących stosowania przepisów o ubezpieczeniu społecznym. Urzędnicy jednak przygotowali pisemne odpowiedzi tylko na 492 wnioski.

_ Wynika to z wąskiej definicji ustawowej podmiotów uprawnionych do występowania o wspomniane interpretacje _ - mówi Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy ZUS.

O interpretację przepisów może się ubiegać bowiem jedynie przedsiębiorca, a zatem osoba fizyczna, prawna i jednostka organizacyjna, która prowadzi działalność gospodarczą.

_ Nie każdy biznesmen jednak jest przedsiębiorcą _ – wskazuje rzecznik.

Z danych ZUS uzyskanych przez "Rz" wynika, że po wyjaśnienia do jego oddziałów zgłosiły się do końca ubiegłego miesiąca 403 nieuprawnione podmioty. Ich wnioski trzeba było odrzucić bez rozpatrzenia ze względów formalnych.

Przypomnijmy, że zgodnie z ustawą o swobodzie działalności gospodarczej o wspomnianą interpretację nie może występować płatnik składek, który nie ma statusu przedsiębiorcy (np. jednostka budżetowa, osoba kontynuująca opłacanie składek czy osoba, która zamierza rozpocząć działalność, ale nie ma jeszcze wpisu do ewidencji działalności). Takie prawo nie przysługuje też wspólnikowi spółki jawnej, partnerskiej, komandytowej czy jednoosobowej spółki z o.o.

Przedsiębiorca, który składa wniosek o interpretację do ZUS, musi nie tylko przedstawić stan faktyczny sprawy, co do której ma wątpliwości związane ze stosowaniem przepisów, ale także zaprezentować swój pomysł na rozstrzygnięcie prawne.

_ To ważne. Gdyby bowiem ZUS nie wydał interpretacji w ciągu 30 dni od otrzymania kompletnego i opłaconego wniosku, należałoby uznać, że od dnia następującego po dniu, w którym upłynął termin jej wydania, obowiązuje interpretacja przedstawiona przez przedsiębiorcę _ - mówi Magdalena Bożur z biura doradztwa rachunkowego w Rzeszowie.

Trzeba też pamiętać o opłacie - 40 zł za interpretację dotyczącą jednego stanu faktycznego lub wielokrotność tej kwoty za każde następne rozstrzygnięcie. W ciągu siedmiu dni od złożenia wniosku należy ją wpłacić na rachunek danego oddziału ZUS. Jeśli przedsiębiorca się z tym spóźni, wniosek nie zostanie rozpatrzony. Taki właśnie los spotkał 218 pism, których autorzy albo nie wnieśli stosownej opłaty, albo nie uzupełnili swoich wniosków.

Izabela Rakowska-Boroń

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)