Przedsiębiorcy pytają ZUS o przepisy

Coraz więcej biznesmenów występuje do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o interpretację przepisów. Nie każdy wniosek w tej sprawie jest jednak rozpatrywany.

Obraz

Coraz więcej biznesmenów występuje do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o interpretację przepisów. Nie każdy wniosek w tej sprawie jest jednak rozpatrywany.

Do końca czerwca tego roku od 20 września 2008 r., odkąd obowiązuje nowelizacja ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, do ZUS wpłynęło 1113 wniosków o wydanie wiążących wyjaśnień dotyczących stosowania przepisów o ubezpieczeniu społecznym. Urzędnicy jednak przygotowali pisemne odpowiedzi tylko na 492 wnioski.

_ Wynika to z wąskiej definicji ustawowej podmiotów uprawnionych do występowania o wspomniane interpretacje _ - mówi Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy ZUS.

O interpretację przepisów może się ubiegać bowiem jedynie przedsiębiorca, a zatem osoba fizyczna, prawna i jednostka organizacyjna, która prowadzi działalność gospodarczą.

_ Nie każdy biznesmen jednak jest przedsiębiorcą _ – wskazuje rzecznik.

Z danych ZUS uzyskanych przez "Rz" wynika, że po wyjaśnienia do jego oddziałów zgłosiły się do końca ubiegłego miesiąca 403 nieuprawnione podmioty. Ich wnioski trzeba było odrzucić bez rozpatrzenia ze względów formalnych.

Przypomnijmy, że zgodnie z ustawą o swobodzie działalności gospodarczej o wspomnianą interpretację nie może występować płatnik składek, który nie ma statusu przedsiębiorcy (np. jednostka budżetowa, osoba kontynuująca opłacanie składek czy osoba, która zamierza rozpocząć działalność, ale nie ma jeszcze wpisu do ewidencji działalności). Takie prawo nie przysługuje też wspólnikowi spółki jawnej, partnerskiej, komandytowej czy jednoosobowej spółki z o.o.

Przedsiębiorca, który składa wniosek o interpretację do ZUS, musi nie tylko przedstawić stan faktyczny sprawy, co do której ma wątpliwości związane ze stosowaniem przepisów, ale także zaprezentować swój pomysł na rozstrzygnięcie prawne.

_ To ważne. Gdyby bowiem ZUS nie wydał interpretacji w ciągu 30 dni od otrzymania kompletnego i opłaconego wniosku, należałoby uznać, że od dnia następującego po dniu, w którym upłynął termin jej wydania, obowiązuje interpretacja przedstawiona przez przedsiębiorcę _ - mówi Magdalena Bożur z biura doradztwa rachunkowego w Rzeszowie.

Trzeba też pamiętać o opłacie - 40 zł za interpretację dotyczącą jednego stanu faktycznego lub wielokrotność tej kwoty za każde następne rozstrzygnięcie. W ciągu siedmiu dni od złożenia wniosku należy ją wpłacić na rachunek danego oddziału ZUS. Jeśli przedsiębiorca się z tym spóźni, wniosek nie zostanie rozpatrzony. Taki właśnie los spotkał 218 pism, których autorzy albo nie wnieśli stosownej opłaty, albo nie uzupełnili swoich wniosków.

Izabela Rakowska-Boroń

Wybrane dla Ciebie

Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
System kaucyjny w restauracjach. Dopłacimy za napoje. Co ze zwrotem?
System kaucyjny w restauracjach. Dopłacimy za napoje. Co ze zwrotem?