Przedświąteczny tydzień wyników kwartalnych

Ten tydzień na rynku walutowym rozpoczął się od przeceny waluty europejskiej, na co wpływ mogły mieć niedzielne wybory do parlamentu w Finlandii, gdzie populistyczni Prawdziwi Finowie domagający się zmiany warunków pomocy dla Portugali uplasowali się na trzecim miejscu. Jeśli chodzi o publikowane dane ze strefy euro w tym tygodniu, to najważniejsze będą dotyczyły indeksu PMI oraz indeksu Ifo. Kalendarz makroekonomiczny jest również dość ubogi jeśli chodzi o dane z USA. W oczekiwaniu na posiedzenie FOMC, które odbędzie się w przyszłym tygodniu, poznamy jedynie publikacje dotyczące rynku nieruchomości oraz indeks Fed z Filadelfii. Rynek najprawdopodobniej skupi się na napływających kwartalnych wynikach spółek.

Na rynku krajowym złoty w dalszym ciągu handlowany jest poniżej istotnych oporów. Dłuższa konsolidacja w tych rejonach może przynieść lekkie odreagowanie. Nie bez znaczenia będą dane z Polski publikowane w tym tygodniu. Pierwsze z nich dotyczące przeciętnego wynagrodzenia poznamy już dzisiaj, a w kolejnych dniach będzie to produkcja przemysłowa oraz inflacja bazowa CPI. Dzisiaj rano w wywiadzie dla agencji Bloomberg członek RPP A.Glapiński powiedział, że podwyżka stóp procentowych w maju byłaby ‘poważnym błędem’. Jego zdaniem takie działanie byłoby uleganiem panice w obliczu marcowej inflacji. Jak widać zdania wśród członków Rady są podzielone i być może dane publikowane w bieżącym tygodniu rozwieją wątpliwości dotyczącej majowej decyzji w sprawie stóp.

Notowania eurozłotego w dalszym ciągu utrzymują się w kanale spadkowym, jaki zaczął kształtować się w połowie marca. EURPLN wybronił wsparcie w okolicy 3,9407 wynikające ze zniesienia 61,8% Fibo i obecnie po dłuższej konsolidacji w tym rejonie możliwe jest odreagowanie w okolice 3,97, gdzie znajduje się górne ograniczenie tego kanału. Kurs znajduje się poniżej 100-okresowej średniej na wykresie dziennym.

EURUSD
Dziś nad ranem obserwowaliśmy przecenę euro, która doprowadziła notowania eurodolara w okolice wsparcia na poziomie 1,4300 wynikające ze zrównania się ze sobą w stosunku 1:1 obecnego ruchu korekcyjnego z poprzednia korektą w całej podali wzrostowej, kształtującej się od połowy lutego tego roku. Rozszerzenie obecnych spadków powinno doprowadzić kurs w okolice 1,4225, gdzie znajduje się geometryczne wsparcie. Najbliższym oporem pozostają okolice 1,4390.

GBPUSD
Najważniejsze dane publikowane w tym tygodniu w Wielkiej Brytanii będą dotyczyły sprzedaży detalicznej. Najprawdopodobniej dane będą słabsze, co potwierdzałoby trend spadkowy tego wskaźnika. GBPUSD powrócił w okolice wsparcia w postaci ostatniego minimum lokalnego na wykresie 4h. Powrót poniżej poziomu 1,6200 będzie symptomem do kontynuacji spadków w okolice dolnego ograniczenie szerszego zakresu wahań. Silnym wsparciem pozostają okolice 1,60.

Sytuacja techniczna na parze USDJPY nie zmieniła się. Docelowym poziomem ruchu korekcyjnego na dolarjenie są okolice 82 jenów za dolara. W okolicach 82,07 znajduje się wsparcie w postaci zniesienia 38,2% całości fali wzrostowej z poziomu 76,32. Okolice te mogą okazać się dobra okazją do wznawiania długich pozycji na tej parze. Najbliższym oporem pozostaje strefa 84,20-84,30.
Anna Wrzesińska