Przekop Mierzei Wiślanej. Polska wydobędzie tony bursztynu?
Przekop Mierzei Wiślanej może się Polsce bardzo opłacać, jeśli rację ma Jarosław Sellin. Wiceminister kultury, powołując się na sprawozdanie przedstawione na posiedzeniu zespołu do spraw programowania prac rządu, twierdzi, że dzięki temu Polska wzbogaci się o tony bursztynu. O sprawie informuje Radio Gdańsk.
Jak zdradził Sellin, przedstawiciele Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej mówili o możliwym wydobyciu ton bursztynu, szacowanych na 880 mln zł. Ministerstwo dopytywane przez dziennikarza Radia Gdańsk, zaprzeczyło jednak, że ma jakiekolwiek wyliczenia na ten temat. Mowa jest jedynie o „uprawdopodobnieniu występowania bursztynu”. Jeśli jednak bursztyn zostanie znaleziony, trafi do majątku Skarbu Państwa.
Ewentualnym potencjałem rejonu nie jest zaskoczony Lucjan Myrta, mistrz bursztynnictwa. Gdańskiej rozgłośni powiedział, że jego zdaniem jest to bardzo prawdopodobne. Jak dodał, jest to najbardziej bursztynonośny region Polski, jeśli chodzi o okolice Bałtyku.
Koszt budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną został oszacowany przez rząd na 880 mln zł. Kanał ma przynieść korzyści regionowi elbląskiemu oraz pozwolić na całoroczną żeglugę statków morskich po Zalewie Wiślanym.
