Rating Polski w górę

Podniesienie ratingu Polski przez Japan Credit Rating Agency zachęci
inwestorów z Azji do inwestowania w polski dług - uważa wiceminister finansów Wojciech Kowalczyk.

Rating Polski w górę
Źródło zdjęć: © AFP

01.03.2013 | aktual.: 01.03.2013 10:55

Japan Credit Rating Agency w piątek rano podniosła rating Polski w walucie obcej do "A" z "A minus", w walucie lokalnej do "A plus" z "A". Agencja Bloomberg napisała, że podwyższenie ratingu wynika z poprawy sytuacji deficytu fiskalnego, który był jednym z ograniczeń dla ratingu.

- Fakt podwyższenia ratingu Polski przez japońską agencję ratingową ma również istotne znaczenie w kontekście dynamicznie rosnącego zainteresowania inwestorów z Azji polskimi obligacjami - nie tylko nominowanymi w jenach japońskich, dolarach i euro, ale również w złotych. Szczególnie w ostatnich miesiącach napływ kapitału z Azji na nasz rynek długu był bardzo zauważalny - powiedział PAP Kowalczyk.

- W tej sytuacji podniesienie oceny wiarygodności kredytowej przez japońską agencję ratingową jest wyjątkowo pozytywnym sygnałem dla azjatyckich inwestorów. Potwierdza to zarówno słuszność decyzji tych inwestorów, którzy już mają nasze obligacje, jak i zachęca nowych - dodał.

Kowalczyk zaznaczył także, że podwyższenie oceny ratingowej tworzy dobre uwarunkowania dla rozmów z azjatyckimi inwestorami, które będę prowadzone w przyszłym tygodniu.

- W ramach tzw. non-deal road show odwiedzimy kilka krajów azjatyckich, przedstawiając sytuację gospodarczą i fiskalną Polski oraz nasz rynek długu. Rozpoznamy również oczekiwania największych inwestorów azjatyckich co do przyszłej oferty emisji naszych obligacji - poinformował wiceminister.

Kowalczyk zwrócił uwagę, że ocena otrzymana od japońskiej agencji ratingowej jest najwyższą oceną, jaką Polska otrzymała spośród wszystkich agencji ratingowych.

- Zarówno poziom oceny, jak i azjatyckie usytuowanie agencji ratingowej, powinno mieć istotne znaczenie dla inwestorów kierujących się głównie wiarygodnością kredytową emitenta, czyli np. azjatyckich instytucji zarządzających środkami publicznymi - uważa wiceminister.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)