Regres koniunktury w polskim budownictwie

Wskaźnik obniżył się z 48,8 pkt we wrześniu do 47,2 pkt w tym miesiącu. W przypadku przemysłu nastąpił spadek z 48,5 pkt do 47,3 pkt. Wciąż najjaśniejszym punktem europejskiej gospodarki pozostają Niemcy. Tu jednak również obraz koniunktury nie jest jednoznaczny. W usługach, wrażliwych na decyzje konsumentów, doszło do poprawy, ale w przemyśle, bardziej uzależnionym od globalnej koniunktury, nastąpiła kontynuacja spadku. Dziś poznaliśmy również dane dotyczące stanu chińskiego przemysłu. W jego wypadku odnotowaliśmy wzrost z 49,9 pkt do 51,1 pkt. Mamy tu zatem w ostatnich miesiącach do czynienia ze stagnacją. Trwa ona od czerwca.

Zgodnie z oczekiwaniami, przełomem nie były weekendowe spotkania europejskich liderów. Inwestorzy zachowują się tak, jakby wierzyli w ostateczne porozumienie i rozwiązanie bolączek Eurolandu. Takiej postawie sprzyja coraz większa wiara w kolejną rundę luzowania monetarnego w Stanach Zjednoczonych. Zgodnie z oczekiwaniami, przełomem nie były weekendowe spotkania europejskich liderów. Inwestorzy zachowują się tak, jakby wierzyli w ostateczne porozumienie i rozwiązanie bolączek Eurolandu. Takiej postawie sprzyja coraz większa wiara w kolejną rundę luzowania monetarnego w Stanach Zjednoczonych. Jednocześnie jednak rynki znajdują wsparcie w wynikach amerykańskich spółek za III kwartał. Równocześnie jednak widać, że analitycy nadal obniżają prognozy wzrostu zysków na przyszły rok.
Podobnie jest u nas. Specjaliści z Espirito Santo zapowiadają spadek o 14% dochodów polskich banków w 2012 r.

Październik przynosi dalszy spadek koniunktury w polskim budownictwie, przedsiębiorcy obawiają się niepewności związanej z rozwojem gospodarki chiński przemysł od czerwca pozostaje w stagnacji, co nie sprzyja notowaniom towarów.

Regres koniunktury w polskim budownictwie wykazało październikowe badanie GUS. Saldo ocen ukształtowało się na poziomie minus 8 pkt, na co złożyło się 13% przedsiębiorstw sygnalizujących poprawę koniunktury i 21% - jej pogorszenie. W porównaniu z wrześniem pozytywnych ocen ubyło o 2 pkt proc., a negatywnych tyle samo przybyło. W dalszym ciągu utrzymuje się dysproporcja ocen pomiędzy spółkami największymi i prowadzącymi działalność na mniejszą skalę. Jednym z bardziej charakterystycznych elementów październikowego badania był wzrost bariery rozwoju związanych z niepewnością ogólnej sytuacji gospodarczej. Rok temu skarżyło się na to 31% przedsiębiorców, obecnie 38%.

Najważniejszą bolączką pozostają natomiast koszty zatrudnienia, które doskwierają 58% firm (52% rok wcześniej). Niewiele mniej dotkliwa jest konkurencja na rynku (jako barierę dla działalności wskazuje na to 55% przedsiębiorstw wobec 57% rok wcześniej).

Zespół analiz
Home Broker