Rekordowo drogi dolar. Podwyżka stóp w USA się opóźni?
Amerykański bank centralny w grudniu może zdecydować się na pierwszą od dziewięciu lat podwyżkę stóp procentowych.
Podwyżka stóp procentowych w USA wcale jeszcze nie jest przesądzona. A to spekulacje na jej temat były w ostatnich tygodniach głównym powodem wyraźnego umocnienia amerykańskiej waluty. W poniedziałek za dolara znów trzeba zapłacić aż 4 złote.
Grudniowe posiedzenie władz monetarnych w USA będzie najważniejszym wydarzeniem miesiąca na rynkach finansowych. W środę 16 grudnia inwestorzy dowiedzą się, czy amerykański bank centralny zdecyduje się na pierwszą od dziewięciu lat podwyżkę stóp procentowych. Sprawa jest niezwykle istotna z punktu widzenia również Polaków. A to dlatego, że podwyżka stóp w USA niesie ze sobą umocnienie amerykańskiej waluty, także wobec złotego.
Okazuje się jednak, że prognozowanie decyzji Fed jest dość trudne. O ile w ostatnim badaniu przedstawiciele branży finansowej i obserwatorzy rynku w większości byli zdania, że do podwyżki stóp dojdzie w grudniu (uważało tak 78 procent ankietowanych), to już dyrektorzy finansowi dużych, globalnych firm są ostrożniejsi. W ankiecie publikowanej w poniedziałek przez CNBC tylko połowa z nich stwierdziła, że spodziewa się podwyżki stóp w grudniu. Co ciekawe, aż 27 procent z nich uważa z kolei, że Fed wstrzyma się z podwyżką nawet do końca przyszłego roku. Co piąty jest zdania, że bank centralny poczeka z podnoszeniem stóp, ale tylko do stycznia.
Jeżeli okazałoby się, że Fed nie podniesie stóp procentowych, mogłoby to oznaczać szansę na niewielkie osłabienie amerykańskiej waluty, która w stosunku do złotego jest obecnie najdroższa od jedenastu lat.
- Dla większości firm w Polsce mocny dolar oznacza problemy. To zdecydowanie waluta "importowa", wykorzystywana przez przedsiębiorców sprowadzających towary zza granicy, przede wszystkim spoza krajów Unii Europejskiej - powiedział kilka dni temu w rozmowie z money.pl Jakub Makurat, dyrektor generalny polskiego oddziału firmy Ebury, zajmującej się zabezpieczaniem i rozliczaniem transakcji walutowych. - Natomiast niewielu eksporterów skorzysta na umocnieniu amerykańskiej waluty - dodał.
Ekonomiści ankietowani przez money.pl wskazali również, że mocy dolar może utrzymać się nawet przez całe pierwsze półrocze 2016 roku i będzie kosztował około 4,05 złotego. Co jednak ciekawe, taka prognoza i tak jest dość ostrożna. W tym roku Goldman Sachs podawał już, że wiosną 2016 roku za dolara będzie trzeba zapłacić nawet 4,36 złotego.
