Trwa ładowanie...
d3v5i9p
13-12-2016 19:45

Resort rozwoju chce ułatwić firmom działanie w strefach ekonomicznych

Uproszczenie procedur dot. prowadzenia działalności w specjalnych strefach ekonomicznych to element dokumentu "Polityka inwestycyjna", którego całość przedstawi resort do końca marca.

d3v5i9p
d3v5i9p

Ma być to pakiet wsparcia dla przedsiębiorców zainteresowanych działalnością w SSE, uwzględniający rolę małych i średnich firm. Będzie on zawierał pełen pakiet instrumentów wsparcia wszystkich przedsiębiorców, którzy będą chcieli funkcjonować w specjalnych strefach ekonomicznych.

"Będzie tam też fragment uwzględniający rolę mikro, małych i średnich przedsiębiorstw" - zapowiedział dyrektor Departamentu Małych i Średnich Przedsiębiorstw Ministerstwa Rozwoju Cieszyński, który przedstawiał dokument podczas wtorkowych obrad sejmowej podkomisji stałej ds. mikro, małych i średnich przedsiębiorstw. Zaznaczył, że prace nad dokumentem trwają i zostanie on przedstawiony "najpóźniej do końca marca".

"Bardzo duży nacisk położymy na budowanie łańcucha wartości opartego o lokalnych kooperantów, żeby odejść od stereotypowej montowni (..), gdzie wjeżdża się jedną ciężarówką, a drugą wyjeżdża" - powiedział.

Uproszczony ma być m.in. sposób załatwiania spraw urzędowych. Jak powiedział Cieszyński, poszczególne procedury mają być załatwiane w "jednym okienku", w miarę możliwości w jednym miejscu, w relacji z jedną osobą. "Poszczególne procedury, które przechodzi przedsiębiorca i problemy, z którymi się zmaga, będzie mógł rozwiązać za pomocą jednolitego zestawu narzędzi (...) w jednym miejscu" - wyjaśnił. Dodał, że nie będzie potrzeby składania tych samych dokumentów, tych samych zaświadczeń w kilku różnych miejscach.

d3v5i9p

Prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ) Tomasz Pisula przedstawił podczas posiedzenia podkomisji dane, z których wynika, że według stanu na 30 września br. w specjalnych strefach ekonomicznych działało 455 mikro i małych przedsiębiorstw oraz 375 średnich, co stanowiło 49,5 proc. wszystkich firm w SSE. W przypadku firm klasyfikowanych jako duże wskaźnik ten wynosi 50,5 proc.

Z danych PAIiIZ wynika, że małe i średnie przedsiębiorstwa zatrudniają łącznie w specjalnych strefach ekonomicznych prawie 52 tys. pracowników, czyli 16 proc. ogółu zatrudnionych w strefach.

Cieszyński powiedział, że małe i średnie przedsiębiorstwa odpowiadają za nieco ponad 10 proc. nakładów inwestycyjnych w SSE, co jest odpowiednikiem 16 proc. miejsc pracy. "Małe i średnie firmy generują więcej miejsc pracy na każdą zainwestowaną w strefie złotówkę" - mówił Cieszyński, odpowiadając na pytanie, które firmy - małe czy duże - generują więcej miejsc pracy w SSE.

Wiceprzewodnicząca sejmowej podkomisji Anna Nemś (PO) uważa, że dobrym rozwiązaniem jest załatwianie spraw "w jednym okienku". W jej ocenie najważniejsza dla przedsiębiorców, którzy mają własny model biznesowy, jest stabilność i przejrzystość przepisów. "Im potrzebna jest stabilizacja i jasność przepisów. Trwałość to podstawa" - mówiła.

d3v5i9p

Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek z Lewiatana zwróciła uwagę na problem otoczenia specjalnych stref ekonomicznych. Jej zdaniem funkcjonujące poza SSE mikro, małe i średnie firmy borykają się z problemem braku pracowników. "Wysysanie pracowników z rynku wokół SEE to bardzo poważny problem dla rozwoju firm z grupy MŚP" - zauważyła. Jej zdaniem małych i średnich przedsiębiorców nie stać, by konkurować o pracowników wysokością płac czy pakietów pracowniczych, jak mogą to robić duże firmy.

"Warto by było, pracując nad tymi rozwiązaniami, myśleć, jak tworzyć warunki dla tych, którzy są w środku (SSE - PAP), ale również o tym, jakie są konsekwencje dla firm znajdujących się w otoczeniu SSE, które pracują w swoich branżach. Dla nich SSE stanowi poważne utrudnienie" - mówiła Starczewska-Krzysztoszek.

Zasugerowała, by do specjalnych stref ekonomicznych przyciągać przedsiębiorstwa inwestujące w badania i rozwój (B+R). "Wtedy nie będzie konfliktu, bo poza SSE zostają firmy, które wymagają pracowników o innych kwalifikacjach. Jeśli do stref zaczniemy przyciągać tych, którzy inwestują w B+R, będziemy mieć podwójny sukces, bo przyciągamy tych, na których nam zależy, dostajemy wartość dodaną i () nie będziemy zabierać pracowników (firmom z otoczenia SSE - PAP)" - przekonywała.

Z propozycjami, które padły w dyskusji, zgodził się przedstawiciel resortu, który zapowiedział, że wiele z nich znajdzie się w dokumencie.

d3v5i9p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3v5i9p