Trwa ładowanie...

Rewolucja w urzędach pracy. Czy zmiany będą korzystne?

Bezrobotni będą mogli przesyłać mailem dane potrzebne do rejestracji w urzędzie pracy. Urzędnicy jednak i tak wyznaczą im termin wizyty.

Rewolucja w urzędach pracy. Czy zmiany będą korzystne?
d1tfi5f
d1tfi5f

Posiadacz podpisu elektronicznego lub zaufanego profilu na platformie usług administracji publicznej będzie mógł dokonać pełnej rejestracji. Przewidziano też, że przez internet rejestrujący przekaże tylko swoje dane lub ich część, a potem potwierdzi je osobiście podczas krótkiej wizyty w urzędzie.

Podobny system działa już w niektórych urzędach. Na przykład w Powiatowym Urzędzie Pracy w Tarnowie. Korzysta z niego kilka procent rejestrujących się bezrobotnych. Takie rozwiązanie obowiązuje też w Gdańsku.

- W Gdańsku rejestracje przez internet uruchomiliśmy w 2009 roku. Rozwiązanie okazało się strzałem w dziesiątkę – mówił Łukasz Iwaszkiewicz, rzecznik prasowy Powiatowego Urzędu Pracy w Gdańsku w rozmowie z serwisem Praca.wp.pl. - Korzysta z niego już połowa naszych bezrobotnych. Dodatkowo w 2010 r. ruszyliśmy z elektronicznym zgłaszaniem podjęcia pracy oraz rozpoczęcia działalności gospodarczej. Swoim klientom oferujemy także wydawanie zaświadczeń na telefon. Bezrobotni mogą przygotować wideo CV, mogą też skorzystać z e-konsultacji przeprowadzonych przez pośrednika lub doradcę zawodowego. By zniwelować zbędną biurokrację część spraw można załatwić także za pośrednictwem elektronicznej skrzynki podawczej.

Niektórzy – w tym również sami urzędnicy – uważają jednak, że skandalem jest wprowadzanie przez rząd dopiero teraz zmian, które powinny obowiązywać w „pośredniakach” od lat. Trzeba też przyznać, że zmiany nie są wystarczające. Resort pracy od dawna bowiem nie jest w stanie wprowadzić jednolitej platformy usług elektronicznych dla bezrobotnych i pracodawców.

d1tfi5f

- System nie jest doskonały, ale lepiej wprowadzać zmiany później niż wcale. Najlepiej byłoby, gdyby wszyscy bezrobotni mieli możliwość całkowitej rejestracji przez internet. Bez konieczności przychodzenia do urzędu. Za pośrednictwem poczty elektronicznej uzyskiwaliby informacje od urzędników. Taki system mógłby być sprzężony z systemem ZUS, który np. gromadzi dane o opłacaniu składek i okresach zatrudnieniowych. Przydałaby się też aplikacja, dzięki której pracodawcy z całego kraju przeglądaliby CV czy profile osób zarejestrowanych w urzędach. Sami wybieraliby kandydatów i z nimi by się kontaktowali – twierdzi Joachim Bródzki, adwokat z Kancelarii Adw. Jagodziński i Popiela.

Poza tym wprowadzana procedura rejestracji może być skomplikowana dla niektórych bezrobotnych. Starsi czy też osoby, które rzadko korzystają z internetu mogą mieć problemy. Kłopotem może też być brak dostępu do sieci np. na terenach wiejskich.

Specjaliści zajmujący się rynkiem pracy chwalą jednak inną rządową propozycję: ściślejszą współpracę urzędów z firmami, które pośredniczą w zatrudnieniu. Ministerstwo nie wyklucza zmiany przepisów w tym kierunku.

d1tfi5f

- Obecnie agencje pośrednictwa pracy nie mają prawa składać ofert zatrudnienia w powiatowych urzędach pracy. Zgodnie z przepisami mogą to robić tylko agencje pracy tymczasowej. Należy bardziej wykorzystywać wszystkie prywatne instytucje. Im zależy na pozyskaniu pracowników, a urzędom na znalezieniu pracy dla bezrobotnych - dodaje Joachim Bródzki.

Niedawno „Dziennik Gazeta Prawna” podał, że tego typu pilotażową współpracę prowadzi urząd pracy w Gdańsku i agencja Randstad. Na razie wyniki współdziałania nie są oficjalnie podane.

ak

d1tfi5f
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1tfi5f