Rosja oskarża Zachód: te naciski są nie do przyjęcia

Rosyjskie MSZ oskarżyło Stany Zjednoczone i Unię Europejską o próby wpływania na proces byłego potentata naftowego Michaiła Chodorkowskiego uznając, że poczynania te są "nie do przyjęcia".

W swym oświadczeniu rosyjski resort dyplomacji odrzucił jako bezpodstawne sugestie zachodnich polityków, że proces Chodorkowskiego, którego sąd uznał w poniedziałek za winnego przywłaszczenia mienia i prania brudnych pieniędzy, jest przykładem wybiórczego pociągania do odpowiedzialności karnej.

Wydane w poniedziałek orzeczenie o winie Chodorkowskiego i jego partnera biznesowego Płatona Lebiediewa skrytykowały tego samego dnia m.in. Biały Dom i Departament Stanu USA. Szefowa dyplomacji UE Catherine Ashton zaapelowała do Rosji o "poszanowanie zobowiązań międzynarodowych w dziedzinie praw człowieka i prymatu prawa". Werdykt skrytykowali też obrońcy praw człowieka.

"W związku z oświadczeniami w Waszyngtonie i w szeregu stolic Unii Europejskiej z powodu procesu Michaiła Chodorkowskiego i Płatona Lebiediewa chcielibyśmy po raz kolejny podkreślić, że sprawa ta leży w kompetencjach systemu sądowniczego Rosji. Próby wywierania nacisku na sąd są nie do przyjęcia" - napisano w oświadczeniu rosyjskiego MSZ.

Podkreślono, że w przypadku Chodorkowskiego i Lebiediewa chodzi o poważne zarzuty unikania płacenia podatków i prania pieniędzy pozyskanych na drodze przestępstwa.

"W każdym kraju za podobne czyny grozi odpowiedzialność karna. W USA dostaje się za nie kary dożywotniego więzienia" - pisze rosyjskie MSZ.

Ministerstwo odrzuciło też jako bezpodstawną sugestię o wybiórczym stosowaniu prawa w Rosji, mówiąc, że w rosyjskich sądach toczą się obecnie tysiące spraw przedsiębiorców pociąganych do odpowiedzialności karnej.

Były szef koncernu naftowego Jukos Michaił Chodorkowski i jego partner biznesowy Płaton Lebiediew zostali w poniedziałek uznani przez sąd w Moskwie za winnych przywłaszczenia 218 mln ton ropy naftowej i wyprania uzyskanych w ten sposób pieniędzy. Obrona zapowiedziała odwołanie się od wyroku, którego odczytywanie ma potrwać kilka dni.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Chcą likwidacji tych monet. Petycja trafiła do prezydenta
Chcą likwidacji tych monet. Petycja trafiła do prezydenta
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy