Rozpoczął się sezon publikacji wyników kwartalnych
Na początku tego tygodnia w dalszym ciągu obserwujemy dość dobre nastroje wśród inwestorów. Powodem tego optymizmu może być fakt, iż w dalszym ciągu na rynkach akcji przeważają wzrosty.
13.04.2010 10:50
Na początku tego tygodnia w dalszym ciągu obserwujemy dość dobre nastroje wśród inwestorów. Powodem tego optymizmu może być fakt, iż w dalszym ciągu na rynkach akcji przeważają wzrosty.
Ponadto pozytywnym czynnikiem była również akceptacja planu pomocy dla Grecji przez ministrów finansów strefy euro.
Tradycyjnie sezon wyników kwartalnych w dniu wczorajszym otworzył producent aluminium Alcoa, który poinformował o zgodnym z oczekiwaniami analityków zysku w pierwszym kwartale 2010r. Kluczową kwestią pozostaje to, czy zyski firm będą na tyle dobre, aby w dalszym ciągu przyczyniać się do zwyżki zagranicznych indeksów akcji, które i tak w ostatnim czasie silnie zwyżkowały. W tym tygodniu o wynikach kwartalnych poinformuje również JPMorgan Chase, Google, Bank of America i General Electric.
Na rynku walutowym sytuacja pozostawała dość stabilna. Notowania eurodolara utrzymywały się powyżej powstałej luki cenowej. Jen japoński i nasza krajowa waluta zyskiwały nieco na wartości. Na wartości traciła waluta australijska. Dziś w nocy poznaliśmy słabsze dane na temat indeksu zaufania w biznesie, który w marcu spadł o 3pkt. do poziomu 16pkt. Mocy sentyment w biznesie był jednym z powodów, dla których w ostatnim czasie bank centralny w Australii decydował się na zacieśnianie polityki monetarnej. W dniu dzisiejszym zostały również podniesione prognozy PKB na 2010 do poziomu 3,5%, natomiast perspektywy odnośnie wzrostu gospodarczego w 2011r pozostają optymistyczne.
Publikacje danych makro w dniu dzisiejszym nie powinny mięć większego wpływu na sytuacje na rynku. Dane dotyczące bilans handlu zagranicznego poznamy z Wielkiej Brytanii i USA. Po południu zostaną opublikowane również ceny importu i eksportu zza oceanu. Motorem wszelkich ruchów w dniu dzisiejszym powinien być sentyment do ryzyka.
EURPLN
W dniu wczorajszym obserwowaliśmy tendencje do umacniania się złotego, w czym pomocny był dobry sentyment utrzymujący się na rynkach akcji. Notowania eurozłotego w dniu wczorajszym obroniły wparcie na poziomie 3,8600 wynikające ze zniesienia połowy całości ostatniej fali wzrostowej z okolic kwietniowych minimów. Dziś z kolei złoty pozostaje nieco słabszy. Najbliższym oporem pozostają okolice 3,8960. Kurs powinien zachowywać się dość stabilnie w dniu dzisiejszym.
EURUSD
Notowania EURUSD utrzymują się powyżej powstałej luki cenowej i geometrycznego wsparcia w postaci zniesienia fib 38,2% zniesienia całości impulsu wzrostowego z poziomu 1,3280. Zanegowanie obecnej luki cenowej mogłoby okazać się impulsem do pogłębienia spadków na tej parze, jak na razie jednak nie mamy do czynienia z taką sytuacją. EURUSD ustanowił nowe kwietniowe maksimum lokalne, co po przełamaniu oporu na poziomie 1,3700 w postaci zniesienia 78,6% otworzy drogę do dalszych wzrostów w okolice 1,3820.
GBPUSD
Wzrost notowań GBPUSD zatrzymał się w okolicach 1,5286, gdzie przebiega zniesienia 41,4% całości fali spadkowej z poziomu 1,6480. Dziś waluta brytyjska traci na wartości, do czego mogła przyczynić się publikacja słabszych danych na temat cen domów (RICS). Wzrost awersji do ryzyka może przyczynić się do dalszego spadku notowań tej pary, jednak w krótkim terminie sytuacją na wykresie w dalszym ciągu sprzyja wzrostom. Istotnym wsparciem pozostają okolice 1,51440, czyli mniej więcej połowa ostatniego impulsu wzrostowego zapoczątkowanego pod koniec marca tego roku.
USDJPY
Spadki na giełdach azjatyckich przyczyniły się do umocnienia waluty japońskiej. Opublikowany dziś w nocy w Japonii indeks cen dóbr gospodarstw domowych wzrósł w marcu o 0,2%, poniżej oczekiwań rynkowych. Notowania USDJPY utrzymują się tuż powyżej 100-okresowej średniej na wykresie 4h i powyżej poziomu 92,25, co z technicznego punktu widzenia powinno ograniczać spadki na tej parze. Istotnym oporem pozostaje strefa 95,20-95,30, gdzie mamy rozszerzenia 127,2% całości fali spadkowej z poziomu 93,82 w okolice 88,20. W tym rejonie obecny impuls wzrostowy zrówna się w 78,6% z poprzednia podfalą wzrostową z poziomu 84,80.
Anna Wrzesińska