Rozpoczęła się pikieta związkowców służb mundurowych

Związkowcy domagają się, by podwyżki w
2012 r. objęły, nie tylko policjantów i żołnierzy, ale też pozostałych funkcjonariuszy.

Obraz
Źródło zdjęć: © sxc.hu

Przed Mazowieckim Urzędem Wojewódzkim w Warszawie rozpoczęła się w czwartek pikieta Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych. Związkowcy domagają się, by podwyżki w 2012 r. objęły, nie tylko policjantów i żołnierzy, ale też pozostałych funkcjonariuszy.

Na placu Bankowym zebrało się kilkaset osób. Niektórzy trzymają w rękach flagi z logo Solidarności, a także poszczególnych organizacji związkowych. Protestujący używają gwizdków i syren.

Pikietujący zablokowali główną bramę wjazdową do urzędu. Ruch kołowy oraz komunikacji miejskiej na placu odbywa się bez utrudnień.

To kolejny etap akcji protestacyjnej służb mundurowych. 19 grudnia Federacja powołała ogólnopolski komitet protestacyjny. Była to reakcja na expose premiera Donalda Tuska, który zapowiedział podwyżki uposażeń tylko dla żołnierzy i policjantów - mniej więcej po 300 zł brutto, od 1 lipca 2012 roku.

Około godz. 14.15 przed bramą urzędu wojewódzkiego zaplanowana jest konferencja prasowa przewodniczących związków wchodzących w skład Federacji: strażników granicznych, strażaków, funkcjonariuszy więziennictwa, a także policjantów.

Mundurowi mają pikietować w czwartek także w pozostałych miastach-organizatorach Euro 2012: w Gdańsku, Poznaniu i we Wrocławiu. Protesty mają się zakończyć wręczeniem petycji wojewodom.

Przed świętami Bożego Narodzenia - na znak protestu - oflagowane zostały jednostki i posterunki poszczególnych formacji. 5 stycznia w wielu miejscach w kraju w samo południe na kilka minut włączono syreny i sygnalizację świetlną w pojazdach służbowych. 10 stycznia funkcjonariusze Straży Granicznej przeprowadzili tzw. strajk włoski na lotnisku w Warszawie oraz na przejściach granicznych z Ukrainą w Dorohusku i w Medyce. Protest polegał na skrupulatnej kontroli podróżnych.

Federacja zapowiada, że jeśli te działania nie przyniosą oczekiwanego efektu, 17 stycznia zapadną decyzje o dalszych formach protestu. Akcje protestacyjne poparli związkowi celnicy.

Spotkanie ze związkowcami służb mundurowych w MSW w sprawie podwyżek zaplanowane jest na 18 stycznia. Minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki zapowiedział, że podczas analizy budżetów podległych mu służb spróbuje poszukać pieniędzy na ewentualne podwyżki dla pograniczników i strażaków.

Przepisy zabraniają funkcjonariuszom służb mundurowych strajkowania. Mogą jednak oni podejmować akcje protestacyjne w innych formach, np. oflagować komendy i posterunki, prowadzić tzw. strajk włoski czy też uczestniczyć w pikietach.

Na podwyżki dla policjantów w 2012 roku w projekcie budżetu zarezerwowano ponad 200 mln zł.

Wybrane dla Ciebie
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast
Więcej niż na lokacie. Oszczędza tak już ponad 4 miliony Polaków
Więcej niż na lokacie. Oszczędza tak już ponad 4 miliony Polaków