Rumunia, Azerbejdżan i Gruzja zbudują dwa terminale gazu
Bukareszt, Baku i Tbilisi podpisały we wtorek porozumienie o budowie dwóch terminali gazu skroplonego. Jest to projekt dopełniający gazociąg Nabucco - poinformował rumuński minister gospodarki Adriean Videanu.
- Projekt AGRI (Interkonektor Azerbejdżan-Gruzja-Rumunia) jest komplementarny wobec gazociągu Nabucco i Rumunia nalega, żeby był traktowany priorytetowo także przez Unię Europejską - powiedział Videanu na konferencji prasowej.
Według niego gaz z Azerbejdżanu będzie przesyłany przez Gruzję i Rumunię do Europy Zachodniej. Oba terminale mają powstać na brzegach Morza Czarnego - jeden w Gruzji, drugi w Rumunii.
- Spółka odpowiedzialna za opracowanie studium wykonalności powstanie w Bukareszcie w najbliższych miesiącach - zapowiedział minister.
Według rumuńskiego sekretarza stanu ds. gospodarki Tudora Serbana zdolność tranzytowa terminali wyniesie około 7 mld metrów sześciennych gazu, a koszt projektu to 2 do 4 mld euro.
- To ważny projekt zarówno dla tych trzech krajów, jak i całej Unii Europejskiej - powiedział rumuński prezydent Traian Basescu na spotkaniu z ministrem gospodarki Videanu oraz ministrem przemysłu i energetyki Azerbejdżanu Natigiem Alijewem i gruzińskim ministrem energetyki Aleksandrem Chetagurim.
Gazociąg Nabucco ma zmniejszyć zależność Europy od dostaw gazu z Rosji. Na trasie długości 3 300 kilometrów ma nim być przesyłanych rocznie 31 mld metrów sześciennych gazu z Azji Środkowej.
