Rystad Energy: Teraz poszukiwania kopalin przyspieszą
Firma Rystad Energy przeanalizowała 224 czynne koncesje, które zostały przyznane w Polsce od 1995 r. Na tej podstawie stwierdziła, że w najbliższych latach nasz kraj stanie się obszarem o wzmożonej aktywności poszukiwawczej.
Wspomniane koncesje obejmują około 30 proc. powierzchni Polski. Prawo prowadzenia na nich działalności poszukiwawczej ropy naftowej i gazu ziemnego otrzymało ponad 20 przedsiębiorstw, zarówno krajowych (m.in. Orlen i PGNiG)
, jak i zagranicznych. Jak deklaruje Anders Wittemann, dyrektor pionu doradztwa strategicznego w Rystad Energy, z uzgodnień resortu środowiska z koncesjonariuszami wynika, że na pewno chcą oni przeprowadzić do około 150 odwiertów poszukiwawczych, a dokonanie kolejnych 220 rozważają opcjonalnie.
Jak wynika z raportu Rystad Energy, obecnie na terenie obowiązywania polskich koncesji prowadzi się 20–30 odwiertów poszukiwawczych rocznie. Będzie się ich jednak wiercić znacznie więcej – nawet 50–80 rocznie. Prace będą więc prowadzone od dwu i pół do czterech razy szybciej niż dotychczas.
Głównym powodem wzmożonego zainteresowania poszukiwaniem węglowodorów na terenie Polski są potencjalnie znaczące zasoby łupków skalnych, atrakcyjne warunki fiskalne i relatywnie wysokie koszty zakupu gazu ziemnego. Z szacunków Rystad Energy wynika, że zasoby gazu pochodzenia łupkowego przekraczają 1 bln m3. Ich wydobycie pokryłoby zapotrzebowanie Polski na 50 lat. – Szacunki są niepewne, ale potencjał zdecydowanie tam jest – mówi Per Magnus Nysveena, dyrektor pionu analiz Rystad Energy.
330 odwiertów - poszukiwawczych ropy i gazu może być wykonanych w Polsce w ciągu pięciu lat – wynika z analiz firmy Rystad Energy.
Bartłomiej Mayer
PARKIET
