Rząd zlikwiduje Fundusz Kościelny?
Wszystko wskazuje, że rząd chce zrzucić na obywateli obowiązek dotowania Kościoła. Likwidację Funduszu Kościelnego w swoim expose zapowiedział premier Donald Tusk. Okazuje się, że Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji już tworzy projekty ustaw, które zmienią sposób finansowania Kościoła.
13.01.2012 | aktual.: 13.01.2012 08:23
Jak donosi "Rzeczpospolita" ekipa Donalda Tuska szykuje dwa scenariusze. Pierwszy ma polegać na nowelizacji ustawy o gwarancji sumienia i wyznania oraz ustawy z 1950 roku o przejęciu przez państwo dóbr martwej ręki. Czy zostanie on zrealizowany, zależy od tego, czy rządowi uda się w tej sprawie porozumieć z Kościołami i związkami wyznaniowymi. Jeśli nie uda się wspólnie wypracować stanowiska, to najpewniej dojdzie do jednostronnej nowelizacji ustawy i w efekcie likwidacji Funduszu Kościelnego.
To rozwiązanie wydaje się być najbardziej prawdopodobne. Potwierdza to wysłany do komisarza Olliego Rehna list, w którym minister Jacek Rostowski deklaruje, że budżet zaoszczędzi również na becikowym i Funduszu Kościelnym.
Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji na razie nie ujawnia żadnych szczegółowych. Jak jednak sugeruje "Rzeczpospolita", Fundusz Kościelny mogłyby zastąpić środki pochodzące z odpisów od podatku w ramach 1 proc. przekazywanego przez obywateli dla instytucji pożytku publicznego.
Takie rozwiązanie byłoby prawdopodobnie nie w smak Kościołowi, między innymi dlatego że wymuszałoby konkurencję z instytucjami pożytku publicznego o środki z corocznej darowizny w wysokości 1 proc. naszych podatków.
Innym rozwiązaniem jest zmodyfikowana przez rząd propozycja odpisywania przez podatników dodatkowego 1 proc. z przeznaczeniem na kościoły i związki wyznaniowe.
Co ciekawe sami biskupi nie mogą dojść do porozumienia, które z rozwiązań dla Kościoła byłoby najlepsze. Jedni dopuszczają darowizny podatkowe w wysokości 1 proc., odpisy podatku, a nawet rekompensaty w formie jednorazowej lub rozłożonej na lata.
Rada Stała Episkopatu w poniedziałek podejmie decyzje, jakie rozwiązanie zarekomendować rządowi.