Trwa ładowanie...
d1c9ei6
wilno
16-01-2009 14:35

Są ranni w protestach w Wilnie - policja użyła gazu

Litewska policja użyła gazu łzawiącego
przeciwko demonstrantom, którzy w piątek przyszli pod gmach
Sejmu, by zaprotestować przeciwko działaniom władz nakierowanym na
drastyczne oszczędzanie ze względu na kryzys gospodarczy.

d1c9ei6
d1c9ei6

Litewska policja użyła gazu łzawiącego przeciwko demonstrantom, którzy przyszli pod gmach Sejmu, by zaprotestować przeciwko działaniom władz nakierowanym na drastyczne oszczędzanie ze względu na kryzys gospodarczy.

W starciu z policją rannych zostały trzy osoby - jeden policjant i dwóch cywilów.

Protestujący usiłowali bezskutecznie wedrzeć się do parlamentu. Budynku strzeże 300 policjantów, w tym połowa funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa Wewnętrznego, przeszkolonych do tłumienia zamieszek.

W południe około 7 tys. osób otoczyło budynek parlamentu. Protestujący rzucali w okna Sejmu kamienie, śnieżki, jajka. Słychać było wybuchy petard gazowych. Wiele okien budynku zostało rozbitych.

d1c9ei6

Protest przeciwko działaniom władz zorganizowały związki zawodowe. Przewodniczący Litewskiej Konfederacji Związków Zawodowych Arturas Czerniauskas niejednokrotnie zaznaczał, że w odróżnieniu od protestów w Rydze, protest w Wilnie nie ma podłoża politycznego, jedynie ekonomiczny.

Związki zawodowe nie chcą zmiany władzy, chcą jedynie, by władza się opamiętała i ciężarem oszczędzania nie obarczała jedynie najbiedniejszej części społeczeństwa. Domagają się zmniejszenia wydatków na zarządzanie państwem i nietworzenia kolejnych instytucji państwowych.

Jeżeli piątkowa demonstracja nie przyniesie skutków, związki zawodowe zapowiadają protesty ogólnokrajowe. (kab)

Aleksandra Akińczo

d1c9ei6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1c9ei6