Sąd kazał dziecku spłacać długi rodziców. "Orzeczenie rażąco niesprawiedliwe"
Rodzice nie płacili za mieszkanie komunalne, więc gmina skierowała sprawę do sądu. Przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości zadecydowali: para i ich córka mają solidarnie uregulować dług. Kłopot w tym, że w czasie, gdy rodzice zalegali z czynszem, córka była jeszcze dzieckiem. Rzecznik Prawo Obywatelskich bije na alarm i składa skargę nadzwyczajną.
16.12.2021 12:57
Rzecznik Prawo Obywatelskich Marcin Więcek złożył skargę nadzwyczajną do Sądu Najwyższego wobec wydanego przez sąd rejonowy nakazu zapłaty w związku z nieuregulowaniem opłat za lokal komunalny i zajmowanie go bez tytułu prawnego.
Sąd obarcza odpowiedzialnością dziecko
"Gmina jako właścicielka mieszkania komunalnego pozwała do sądu o zapłatę matkę, ojca i zamieszkującą z nimi córkę. Dochodzone należności obejmowały czynsz i opłaty za media, a po rozwiązaniu umowy najmu – także odszkodowanie za zajmowanie mieszkania bez tytułu prawnego" - poinformowało Biuro RPO.
"Gmina nie sprawdziła, że w okresie, którego dotyczyło żądanie pozwu, córka była dzieckiem. Wynikało to ze wskazanego numeru PESEL tej pozwanej. Nie sprawdził tego również sąd rejonowy, który wydał nakaz zapłaty obejmujący całą dochodzoną pozwem kwotę" - wskazał Rzecznik, uzasadniając skargę.
Jak podkreśla Marcin Wiącek, określona w Kodeksie cywilnym "solidarna wraz z najemcą lokalu odpowiedzialność za zapłatę czynszu i innych należnych opłat odnosi się wyłącznie do osób dorosłych".
Czytaj też: RPO: smog narusza dobra osobiste
"Przyjęcie odmiennego poglądu prowadziłoby w konsekwencji do sytuacji, w której dzieci uzyskujące pełnoletniość wchodziłyby w dorosłe życie z długiem wynikającym z zaniechania ich rodziców, którzy w dacie powstania tego długu zobowiązani byli jednocześnie do dostarczania dzieciom środków utrzymania" - wskazał RPO.
Dlatego, jak podkreślił RPO, zaskarżony nakaz zapłaty "stanowi przykład orzeczenia rażąco niesprawiedliwego, łamiącego elementarne standardy demokratycznego państwa prawnego".
W związku z tym Wiącek zaskarżył nakaz zapłaty w zakresie dotyczącym pozwanej córki - za okres do dnia, w którym uzyskała ona pełnoletniość. RPO wniósł o jego uchylenie w tej części i oddalenie powództwa wobec tej pozwanej lub przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia przez sąd rejonowy.
79 skarg nadzwyczajnych
Instytucja skargi nadzwyczajnej została wprowadzona ustawą o SN, która weszła w życie w kwietniu 2018 r. Skargi takie mogą dotyczyć prawomocnych wyroków zapadłych nawet w końcu lat 90. W Sądzie Najwyższym rozpoznawaniem tych skarg zajmuje się Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Skargi nadzwyczajne mogą składać wymienione w ustawie podmioty - przede wszystkim Prokurator Generalny i Rzecznik Praw Obywatelskich.
Łącznie Rzecznik Praw Obywatelskich złożył dotychczas 79 skarg nadzwyczajnych do Sądu Najwyższego - poinformowało jednocześnie Biuro RPO. Do tej pory Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN rozpatrzyła 18 takich skarg - 14 uwzględniła, zaś cztery oddaliła.