Samo Euro 2012 nie wystarczy, by odnieść sukces gospodarczy
Organizacja turnieju piłkarskiego nie gwarantuje Polsce sukcesu gospodarczego. Pokazują to przykłady krajów, które były gospodarzami największych imprez sportowych - pisze Rzeczpospolita.
Raport na ten temat przygotował Instytut Sobieskiego, który sprawdził, czy organizacja dużych imprez sportowych przekłada się na rozwój gospodarczy państwa.
Imprezy w takich krajach jak Portugalia (mistrzostwa Europy w piłce nożnej w 2004), Włochy (zimowe igrzyska olimpijskie w 2006), czy Niemcy (piłkarskie mistrzostwa świata w 2008) nie przyniosły tym krajom wymiernych korzyści gospodarczych, a ich PKB zarówno w latach przed, jak i po imprezie było niższe bądź zbliżone do średniej unijnej.
- Sama organizacja nie wystarczy. Potrzeba jeszcze dobrej polityki gospodarczej - twierdzi Maciej Rapkiewicz, ekspert instytutu.