Sfinks planuje przychody w 2014 r. powyżej 450 mln zł i EBITDA powyżej 45 mln zł (opis2)
13.04. Warszawa (PAP) - Strategia Sfinksa zakłada wzrost liczby restauracji z powyżej 150 w 2011 r. do powyżej 290 w 2014 r. Firma w 2011 roku planuje skonsolidowane przychody na...
13.04. Warszawa (PAP) - Strategia Sfinksa zakłada wzrost liczby restauracji z powyżej 150 w 2011 r. do powyżej 290 w 2014 r. Firma w 2011 roku planuje skonsolidowane przychody na poziomie 250 mln zł, a w 2014 powyżej 450 mln zł. EBITDA w 2011 r. ma wynieść 12 mln zł, a w 2014 r. powyżej 45 mln zł - poinformowali przedstawiciele spółki na wtorkowej konferencji.
Strategia Sfinksa na lata 2010-2014 zakłada rozwój sieci restauracji pełnowymiarowych w segmencie casual dining przy zapewnieniu rentowności poszczególnych placówek, zwiększenie sprzedaży sieci restauracji pełnowymiarowych dzięki wprowadzeniu nowych kanałów dystrybucji (wynos posiłków, dowóz dań do biur i domów oraz usługi cateringu), uruchomienie konceptów restauracyjnych typu express i wejście w segment fast casual dining oraz rozwój sieci za granicą poprzez sprzedaż masterfranczyzy własnych konceptów gastronomicznych.
Jak podała spółka, koncept express ma na celu rozwijanie działalności w nowym dla spółki segmencie, fast casual dining, a tym samym tworzenie restauracji szybkiej obsługi oraz oferty dla klientów korzystających z usług punktów gastronomicznych typu fast food.
"Expressy są bardzo korzystnym rozwiązaniem, nakłady finansowe będą mniejsze, otworzymy się na nowy segment klientów" - powiedział Bogdan Bruczko, wiceprezes spółki.
Mariola Krawiec-Rzeszotek, nowa prezesa Sfinksa, poinformowała, że prawdopodobnie jeszcze w tym roku pojawią się pierwsze punkty typu express na bazie już istniejących lokalizacji.
Zaprezentowana strategia zakłada zarówno rozwój segmentu casual dining, jak i fast casual dining, przede wszystkim w oparciu o marki Sphinx i WOOK.
"Podstawowy kierunek dla Sphinksa to express, ale pełnowymiarowe restauracje też będziemy stabilnie rozwijać. Jeśli chodzi o markę Wook, myślimy o dynamicznym rozwoju modelu pełnowymiarowego" - powiedział wiceprezes Bruczko.
Długoterminowy plan rozwoju przewiduje też pozostawienie w spółce sieci restauracji Chłopskie Jadło. Zakładana jest zmiana ich profilu na casual dining.
"Zdecydowaliśmy o pozostawieniu Chłopskiego Jadła. Spółka jest rentowna, choć ta rentowność nie jest może zadowalająca. Nie wykluczamy sprzedaży tej spółki, ale oferta musiałaby być dobra" - powiedział Sylwester Cacek, główny akcjonariusz i dotychczasowy prezes Sfinksa.
W tym roku spółka ma przygotować sieć do dalszego rozwoju, a od 2011 roku planuje rozwój sieci w kraju i wdrożenie masterfranczyzy za granicą.
Liczba restauracji ma wzrosnąć w 2011 r. do ponad 150, a w 2014 roku do powyżej 290.
Strategia nie uwzględnia wpływu zdarzeń jednorazowych, takich jak ewentualne akwizycje i połączenia, czy projekty specjalne.
Sfinks rozważa przejęcie sieci pizzerii Da Grasso. Do końca lipca ma zostać podjęta decyzja w tej sprawie.
"Ten koncept jest w naszej głowie. Jeśli akwizycja dojdzie do skutku, to znajdą się pieniądze na przejęcie z różnych źródeł, w tym z podniesienia kapitału, jeśli zajdzie taka potrzeba" - powiedział Cacek.
Cacek poinformował, że plany finansowe nie uwzględniają rozwiązywania rezerw, a takie działania są w przyszłości możliwe.
"Prawdopodobnie część przesłanek ustanie i część rezerw będzie mogła być rozwiązana" - powiedział Cacek.
Sfinks Polska zarządza obecnie 111 restauracjami, w tym siecią 97 restauracji Sphinx, 9 restauracjami Chłopskie Jadło i 5 restauracjami Wook. (PAP)
pel/ ana/