Sieciówka Zara wygrywa głośny proces z Christianem Louboutinem

Projektant kultowych szpilek z czerwoną podeszwą - Christian Louboutin - przegrał proces sądowy z hiszpańską siecią odzieżową Zara. W ubiegłym roku złożył przeciwko firmie pozew, po tym jak wprowadziła do swoich sklepów buty łudząco podobne do projektu Louboutina. Sąd uznał, że projektant nie ma prawa wyłączności na robienie czerwonych podeszew. Na rzecz Zary ma zapłacić 2,5 tys. euro odszkodowania, ale już zapowiada kolejne procesy.

Sieciówka Zara wygrywa głośny proces z Christianem Louboutinem
Źródło zdjęć: © TIMOTHY A. CLARY / AFP

14.06.2012 | aktual.: 14.06.2012 19:22

Szpilki z czerwoną, lakierowaną podeszwą od Christiana Louboutina to obiekt pożądania milionów kobiet na całym świecie. Za najtańsze trzeba zapłacić kilkukrotnie więcej niż za buty z sieciówki. Łudząco podobne do droższego projektu buty pojawiły się jednak w ofercie Zary. Louboutin rości sobie prawo wyłączności na tego typu projekty. Sprawa zaczęła się w 2008 roku, kiedy to Zara wprowadziła do oferty buty za równowartość około 400 zł. Konkretnie chodziło o model Peep Toe, które zdaniem projektanta były łudzące do jego budów o nazwie YoYo. Tyle tylko, że ich cena była dziesięciokrotnie wyższa.

Francuski sąd pierwszej instancji uznał racje Louboutina. Po apelacji, w drugiej instancji zwyciężyła Zara, która udowodniła, że klient nie może pomylić butów z sieciówki z drogim projektem Louboutina. Opinię tę podzielił również tamtejszy Sąd Najwyższy i zasądził odszkodowanie na korzyść Zary. W uzasadnieniu stwierdzono, że projektant nie ma monopolu na czerwone podeszwy.

- Przyznanie jednemu podmiotowi na rynku projektowania obuwia monopolu na czerwień ograniczyłoby w sposób niedozwolony pole manewru dla konkurencji. Pomysł na czerwone podeszwy mógł zostać skopiowany z czerwonych butów na obcasie króla Ludwika XIV lub ze słynnych bucików Doroty z "Czarnoksiężnika z Oz" - uzasadniał sędzia Victor Marrero.

- Po raz kolejny zarejestrowaliśmy czerwoną podeszwę jako znak towarowy i będziemy walczyć z podróbkami - powiedział dla "Daily Mail" po ogłoszeniu wyroku Alexis Mourot, manager projektanta.
Jednocześnie zapowiedział kontynuację walki z podróbkami projektów Christiana Louboutina.

Sądowy spór z Zarą to nie pierwszy, na jaki zdecydował się znany projektant szpilek. Wcześniej w podobnej sprawie złożył pozew przeciwko marce Yves Saint Laurent. Wtedy również nowojorski sąd oddalił roszczenie projektanta.

sądprocesspór
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)