Sieciówka Zara wygrywa głośny proces z Christianem Louboutinem

Projektant kultowych szpilek z czerwoną podeszwą - Christian Louboutin - przegrał proces sądowy z hiszpańską siecią odzieżową Zara. W ubiegłym roku złożył przeciwko firmie pozew, po tym jak wprowadziła do swoich sklepów buty łudząco podobne do projektu Louboutina. Sąd uznał, że projektant nie ma prawa wyłączności na robienie czerwonych podeszew. Na rzecz Zary ma zapłacić 2,5 tys. euro odszkodowania, ale już zapowiada kolejne procesy.

Obraz
Źródło zdjęć: © TIMOTHY A. CLARY / AFP

Szpilki z czerwoną, lakierowaną podeszwą od Christiana Louboutina to obiekt pożądania milionów kobiet na całym świecie. Za najtańsze trzeba zapłacić kilkukrotnie więcej niż za buty z sieciówki. Łudząco podobne do droższego projektu buty pojawiły się jednak w ofercie Zary. Louboutin rości sobie prawo wyłączności na tego typu projekty. Sprawa zaczęła się w 2008 roku, kiedy to Zara wprowadziła do oferty buty za równowartość około 400 zł. Konkretnie chodziło o model Peep Toe, które zdaniem projektanta były łudzące do jego budów o nazwie YoYo. Tyle tylko, że ich cena była dziesięciokrotnie wyższa.

Francuski sąd pierwszej instancji uznał racje Louboutina. Po apelacji, w drugiej instancji zwyciężyła Zara, która udowodniła, że klient nie może pomylić butów z sieciówki z drogim projektem Louboutina. Opinię tę podzielił również tamtejszy Sąd Najwyższy i zasądził odszkodowanie na korzyść Zary. W uzasadnieniu stwierdzono, że projektant nie ma monopolu na czerwone podeszwy.

- Przyznanie jednemu podmiotowi na rynku projektowania obuwia monopolu na czerwień ograniczyłoby w sposób niedozwolony pole manewru dla konkurencji. Pomysł na czerwone podeszwy mógł zostać skopiowany z czerwonych butów na obcasie króla Ludwika XIV lub ze słynnych bucików Doroty z "Czarnoksiężnika z Oz" - uzasadniał sędzia Victor Marrero.

- Po raz kolejny zarejestrowaliśmy czerwoną podeszwę jako znak towarowy i będziemy walczyć z podróbkami - powiedział dla "Daily Mail" po ogłoszeniu wyroku Alexis Mourot, manager projektanta.
Jednocześnie zapowiedział kontynuację walki z podróbkami projektów Christiana Louboutina.

Sądowy spór z Zarą to nie pierwszy, na jaki zdecydował się znany projektant szpilek. Wcześniej w podobnej sprawie złożył pozew przeciwko marce Yves Saint Laurent. Wtedy również nowojorski sąd oddalił roszczenie projektanta.

Wybrane dla Ciebie

Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł