Siły rynkowe znowu w równowadze?
Czwartkowa sesja przebiegała w byczych nastrojach. Notowania FW20U10 rozpoczęły dzień z poziomu 2 534 pkt, po czym do godziny 15 kupujący posiadali inicjatywę. Zwyżka kursu była powolna ale systematyczna. Kontrakty terminowe dotarły do 2 451 pkt ale była to bariera nie do przebicia.
Rynek wyczekiwał na dane z USA dotyczące zasiłków dla bezrobotnych oraz bilansu handlowego, które to okazały się być lepsze niż oczekiwano. Nie przyczyniło się do poprawy nastrojów i reszta sesji mijała w zrównoważonych nastrojach. Na zamknięciu kurs obsunął się do poziomu 2 535 pkt, a dzienny wolumen obrotu wyniósł zaledwie 45 tys. sztuk. LOP w trakcie sesji była dodatnio skorelowana ze zmianami kursu, co oznacza, że strona kupująca nadal kontroluje sytuację.
W czwartek inwestorzy nie byli już tak ochoczy do kupowania. Na wykresie kontraktów terminowych pokazała się świeca doji z wyraźnie widocznym górnym cieniem, a kurs zamknięcia wypadł w okolicach kursu odniesienia, co dodatkowo wprowadza niepewność. Wczorajsza sesja wprowadza niezdecydowanie i nieco równoważy wzrostową wymowę sesji środowej, co nie oznacza, że kupujący oddali inicjatywę. Dopóki biały korpus nie zostanie zanegowany, nie ma podstaw do głębszej korekty. Charakterystycznymi poziomami wsparcia są: 2 536 (zamknięcie środowe) oraz 2 507 pkt (jako połowa środowego korpusu). Jeśli ADX nie umocni się powyżej 20 pkt i nie wygeneruje w ten sposób sygnału kupna, może być trudno atakować sierpniowe maksima, a wtedy dominującym scenariuszem dla rynku nadal będzie szeroka konsolidacja. Wczorajsza sesja cechowała się niskim wolumenem obrotu, co może zostać odebrane jako wyczekiwanie graczy na dalsze impulsy wzrostowe.
- Wsparcie: 2507, 2451, 2429
- Opór: 2539, 2544, 2575
