Sklepy boją się chaosu. Wszystko przez nowe przepisy w grudniu
Grudzień 2025 r. zapowiada się jako trudny okres dla sieci handlowych z powodu nowych przepisów dotyczących pracy w Wigilię. Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna", sklepy zmagają się z brakami kadrowymi, a pracownicy obawiają się, że będą pracowali do północy.
Wprowadzenie Wigilii jako dnia wolnego od pracy przez ustawę z 2024 r. wywołało poruszenie w sektorze handlowym. Decyzja ta poskutkowała wyznaczeniem trzech handlowych niedziel w grudniu, co, jak przekonują przedstawiciele handlu, będzie dużym wyzwaniem kadrowym.
W Wigilię wolne czy do pracy? Oni chcieliby wcześniej świętować
Brakuje rąk do pracy w grudniowe niedziele
W rozmowie z "DGP" pracownicy handlu ostrzegają, że "to będzie najgorszy grudzień w handlu od lat".
Alicja Forysiak z NSZZ Solidarność w Carrefour podkreśla, że sklepy borykają się z poważnym niedoborem pracowników. Skompletowanie pełnej obsady na trzy kolejne niedziele handlowe w grudniu jest niemal niemożliwe, co może prowadzić do chaosu.
Związki zawodowe alarmują, że choć w teorii pracownicy nie powinni pracować więcej niż dwie niedziele w miesiącu, rzeczywistość może zwiastować co innego. Wskazują, że pracownicy są informowani o konieczności pracy w trzy niedziele handlowe.
Forysiak zwróciła uwagę na dodatkowy problem - zatrudnieni obawiają się, że przed Wigilią godziny pracy zostaną wydłużone nawet do północy. - Wystarczy, że jakaś sieć to zaproponuje, to wówczas w jej ślady pójdą inne sieci - podkreśliła wiceprzewodnicząca.
Problematyczna wolna Wigilia
To pierwszy raz, gdy w Polsce pojawia się taka liczba handlowych niedziel w grudniu. Wypadają one 7, 14 i 21 grudnia.
Nowelizacja prawa miała być kompromisem, lecz wywołała wiele kontrowersji w branży handlowej. Jeszcze przed wejściem w życie przepisów Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji (POHiD) ostrzegała, że zmiany spowodują utrudnienia logistyczne i kadrowe.
źródło: "DGP"