Sklepy żonglują promocjami. Tesco kusi darmowymi zakupami, ale jest haczyk

Wielkanocne zakupy to czas żniw dla sklepów, które prześcigają się w promocjach. W Lidlu i Biedronce nie brak dań na wielkanocny stół, z kolei sklep Tesco proponuje możliwość wygrania darmowych zakupów. Co trzeba zrobić, aby nie płacić za zakupy przez rok?

Okazuje się, że nie jest to wcale takie proste. Jak czytamy na stronie internetowej sklepu, trzeba zaprosić na wirtualny wielkanocny posiłek czterech krewnych i znajomych. O co konkretnie chodzi?

Promocja trwa od 27 marca do 17 kwietnia. To czas kiedy można wykonać zadanie i zgłosić swój udział w konkursie. Należy zaprosić cztery osoby.

Na początek należy wypełnić formularz na stronie, czyli udostępnić swoje dane, a potem przesłać zaproszenie za pośrednictwem maila lub Facebooka do czterech krewnych lub znajomych. Wcześniej warto ich o tym poinformować, bo sklep zastrzega, że osoba, do której chcemy przesłać zaproszenie za pośrednictwem niniejszego serwisu, wyraziła zgodę na otrzymanie wiadomości mailowej i nie będzie z tego tytułu rościć żadnych pretensji do Tesco. To jednak nie koniec.

Jak już przejdziemy ten etap, dodatkowo jeszcze trzeba odpowiedzieć pisemnie na pytanie: "Jakie jest Twoje najbardziej rodzinne wspomnienie Wielkanocne?" Komisja konkursowa wyłoni zwycięzcę, a wynik zostanie ogłoszony na stronie internetowej 24 kwietnia. Nagroda główna w konkursie to przedpłacowa karta podarunkowa na kwotę 120 000 złotych. Będzie ją można zrealizować w sklepach Tesco.

Oczywiście Tesco nie jest jedyne w kuszeniu klientów przed Wielkanocą. Lidl i Biedronka prześcigają się w promocjach, tym razem oferują sporo wykwintnego jedzenia. Krewetki czerwone argentyńskie, jaja przepiórcze, długodojrzewające wędliny i sery - to nie oferta delikatesów, ale dyskontów. Tuż przed Wielkanocą w Biedronce, Lidlu czy Netto będzie można kupić produkty kojarzące się z raczej z Almą.