Spadek cen mieszkań przyspiesza

Ceny transakcyjne w największych miastach Polski spadały w lutym w tempie dwucyfrowym - wynika z zestawienia transakcji dokonanych przez klientów Open Finance.

09.03.2009 | aktual.: 09.03.2009 14:05

Ceny transakcyjne w największych miastach Polski spadały w lutym w tempie dwucyfrowym - wynika z zestawienia transakcji dokonanych przez klientów Open Finance.

Gdańsk, Kraków, Warszawa i Wrocław - w tych miastach spadek cen transakcyjnych przez ostatnich 12 miesięcy przekroczył 10 proc. Niespodzianką jest obecność w tym gronie Warszawy, która do tej pory wyraźnie ociągała się ze spadkiem cen. Statystyczny wzrost cen w Poznaniu wynika z mocnego spadku na tamtym rynku w lutym ubiegłego roku.

Mamy więc pierwsze potwierdzenie naszej hipotezy - od kilku miesięcy zakładaliśmy, że przyspieszenie spadków cen mieszkań będzie miało miejsce w I półroczu tego roku, kiedy sprzedający zaczną akceptować nową sytuację na rynku mieszkaniowym i zejdą z cenami. Warto odnotować, że taki stan rzeczy - w połączeniu z niższym oprocentowaniem kredytów - zachęcił kupujących do działania. Zanotowaliśmy bowiem większą liczbę transakcji w lutym niż w styczniu (który był z kolei lepszy od grudnia i listopada).

miasto mediana ceny za mkw. w lutym 2009 r. mediana cena za mkw. w lutym 2008 r. roczna zmiana ceny mediana ceny nieruchomości w lutym 2009 r. mediana ceny nieruchomości w lutym 2008 r.
Gdańsk 5 397 zł 6 266 zł -13,9% 315 000 zł 350 000 zł
Kraków 6 034 zł 6 889 zł -12,4% 280 000 zł 330 000 zł
Poznań 5 525 zł 5 516 zł 0,2% 286 500 zł 300 000 zł
Warszawa 7 818 zł 8 696 zł -10,1% 400 000 zł 400 000 zł
Wrocław 5 737 zł 6 552 zł -12,4% 276 872 zł 320 000 zł

Mediany cen transakcyjnych nieruchomości wyznaczone na podstawie transakcji przeprowadzonych przez klientów Open Finance
Źródło: Open Finance

Komentarz

Oczekujemy utrzymania się obecnej tendencji - ceny mieszkań powinny pozostać na niższym poziomie niż przed rokiem, a główną przyczyną pozostaje oczekiwanie na dalszy spadek cen i niepewność co do perspektyw gospodarczych (i utrzymania miejsc pracy) wśród kupujących. Nie mniej trzeba odnotować pozytywną rolę spadku stóp procentowych w Polsce, który podnioósł zdolność kredytową o ok. 20 proc. w ciągu ostatniego półrocza. Z drugiej strony kryzys finansowy i tak ogranicza liczbę kupujących do osób posiadających wkład własny lub wysokie dochody, zatem spadek oprocentowania kredytów nie jest jeszcze elementem decydującym o poprawie sytuacji na rynku nieruchomości.

Poprawy można spodziewać się w II półroczu, pod warunkiem, że kryzys będzie zmierzał ku końcowi. Wówczas przeświadczenie kupujących o własnej stabilnej sytuacji finansowej może przełożyć się na większe zainteresowanie kupnem mieszkań. Do tej pory brak przesłanek by spodziewać się poprawy na rynku mieszkań w Polsce.

Emil Szweda i Bernard Waszczyk, analitycy Open Finance

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)