Spadek eksportu i importu powodowany złą sytuacją partnerów handlowych - Sobota z NBP

12.2.Warszawa (PAP) - Spadek eksportu i importu jest pochodną
wpływu negatywnych zjawisk recesyjnych, które mają miejsce u
naszych głównych partnerów handlowych - uważa Józef...

12.2.Warszawa (PAP) - Spadek eksportu i importu jest pochodną wpływu negatywnych zjawisk recesyjnych, które mają miejsce u naszych głównych partnerów handlowych - uważa Józef Sobota, szef Departamentu Statystyki w NBP.

"Obserwując dane, które rejestrujemy w bilanse płatniczym zauważamy negatywny wpływ zjawisk recesyjnych, który ma miejsce u naszych głównych partnerów handlowych. Ten spadek eksportu i importu na to wskazuje, nie jesteśmy całkowicie niewrażliwi na zjawiska zewnętrzne, należało oczekiwać, że z czasem poziom wymiany towarowej z zagranicą będzie ulegał osłabieniu" - powiedział w rozmowie z PAP Sobota.

NBP podał w czwartek, że w grudniu 2008 r. saldo rachunku obrotów bieżących było ujemne i wyniosło 1.920 mln euro. Eksport towarów, w porównaniu z danymi za grudzień 2007 r., zmniejszył się o 16,4 proc., a import towarów zmniejszył się o 13,5 proc.

"Co na pewno warto zauważyć, że pogorszenie się tej dynamiki jest mniejsze, niż w innych krajach, co dobrze świadczy o sile polskiej gospodarki oraz że w obrotach handlu zagranicznego zauważamy pewną symetrię, która oczywiście nie jest pełna, że wraz ze spadkiem eksportu obserwujemy spadek importu, co powoduje, że nie następuje silna zmiana salda obrotów bieżących w kierunku ujemnym" - dodał.

Jego zdaniem wskaźnik ten, w relacji do PKB, pozostaje na wyjątkowo korzystnym poziomie z punktu widzenia analizy bezpieczeństwa zewnętrznego, biorąc pod uwagę podobne wskaźniki w innych krajach regionu.

"Nie ma tutaj innych, zasadniczych przyczyn, które powodowałyby ten spadek eksportu, który odnotowujemy już mniej więcej od trzech miesięcy" - powiedział Sobota.

"Należy pamiętać, że grudzień ma tą cechę charakterystyczną, że on zawsze charakteryzuje się sezonowo większym spadkiem eksportu i importu. Należy na grudzień patrzeć nie jako na wyizolowany punkt, nie tylko na tle innych miesięcy, trzeba go widzieć na tle innych lat. Z reguły poziom wymiany towarowej w grudniu jest niższy od średniej miesięcznej z całego roku, czyli średniej miesięcznej z 11 miesięcy, bez tego grudnia. Jest to ta poprawka na jego sezonowość" - dodał.

Jacek Barszczewski (PAP)

jba/ jtt/

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Chcą likwidacji tych monet. Petycja trafiła do prezydenta
Chcą likwidacji tych monet. Petycja trafiła do prezydenta
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy