Spadek produkcji i zużycia stali w ubiegłym roku w Polsce
13.02. Katowice (PAP) - Zużycie stali w polskiej gospodarce w 2012 r. wyniosło 10,38 mln ton i było o 6 proc. niższe niż odnotowane 2011 r. - szacuje Hutnicza Izba...
13.02.2013 | aktual.: 13.02.2013 14:08
13.02. Katowice (PAP) - Zużycie stali w polskiej gospodarce w 2012 r. wyniosło 10,38 mln ton i było o 6 proc. niższe niż odnotowane 2011 r. - szacuje Hutnicza Izba Przemysłowo-Handlowa. Krajowa produkcja stali surowej wyniosła 8,37 mln ton - o ok. 5 proc. mniej niż w poprzednim roku.
Według informacji przekazanych w środę PAP przez HIPH wynika, że od stycznia do listopada ubiegłego roku (to ostatnie dane, jakimi dysponuje Izba) polska gospodarka zużyła 9,5 mln ton stali, to siedmioprocentowy spadek w porównaniu z tym samym okresem roku 2011 r.
W całym 2011 r. krajowe zużycie stali sięgnęło 11 mln ton i było prawie o 11 proc. wyższe niż w 2010 r. W rekordowym roku 2007, kiedy polska gospodarka rozwijała się szybciej, roczne zapotrzebowanie na stal sięgało w Polsce 12 mln ton. Jeszcze na początku 2012 r. prognozowano, że roczne zużycie stali wzrośnie - mniej więcej o 3 proc.
"Sytuacja w przemyśle stalowym jest konsekwencją ogólnej sytuacji w gospodarce. Jeśli w gospodarce ma miejsce spowolnienie - które miało przyczyny zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne - odbija się to na kondycji hutnictwa" - powiedział PAP prezes HIPH Romuald Talarek.
Przypomniał, że duża część polskiej produkcji jest eksportowana do krajów Unii Europejskiej i jest oczywiste, że jeśli w państwach Wspólnoty jest spowolnienie, odbija się ono również niekorzystnie na sytuacji polskiego przemysłu stalowego.
Wpływ na krajowe hutnictwo miały jednak także uwarunkowania wewnętrzne. O ile pierwsza część roku była dobra - realizowano wtedy duże inwestycje infrastrukturalne, także te związane z Euro 2012 - później sytuacja pogorszyła się. W drugiej połowie 2012 r. inwestycje publiczne osłabły z powodu rządowych prób konsolidacji finansów publicznych oraz kończących się środków z funduszy strukturalnych w perspektywie budżetowej UE na lata 2007-13 - wskazał prezes Talarek.
Nie bez wpływu na sytuację w krajowym hutnictwie jest też narastający proceder wyłudzania podatku VAT w handlu stalą, w szczególności prętami zbrojeniowymi. Chodzi o przypadki wyłudzania zwrotu VAT-u na podstawie nierzetelnych dokumentów. Jak podkreśla HIPH, krajowi producenci nie są w stanie konkurować z zaniżonymi - bo wynikającymi z niepłacenia VAT-u - cenami wyrobów. Ostatnio zaapelowali do rządu o pilne zmiany w prawie, które powstrzymają oszustów.
W opinii prezesa Talarka w obecnym roku raczej jeszcze nie dojdzie do znaczącego ożywienia gospodarczego w UE, ale być może uwidocznią się już pierwsze oznaki poprawy koniunktury. Faktyczne ożywienie spodziewane jest w 2014 roku. Prezes HIPH liczy, że ważnym czynnikiem stymulującym rozwój będzie stosunkowo dobra kondycja gospodarki niemieckiej oraz eksport polskich produktów do krajów spoza Unii, gdzie nie ma takiego spowolnienia jak w samej Wspólnocie. Nadzieją na poprawę sytuacji w kraju są zapowiadane przez rząd - częściowo już rozpoczęte - inwestycje na kolei i w energetyce.
W ubiegłym roku polski przemysł stalowy zanotował ujemne saldo w obrotach z zagranicą. Od stycznia do listopada eksport wyrobów stalowych wyniósł 5,1 mln ton (o 10 proc. więcej niż w 11 miesiącach ubiegłego roku), a import - 7,3 mln ton (niższy o 1 proc.)
W całym ubiegłym roku na świecie wyprodukowano 1548 mln ton stali, o 1 proc. więcej niż w poprzednim roku. W samych Chinach wyprodukowano 717 mln ton, czyli o 3 proc. więcej niż przed rokiem.(PAP)
kon/ je/ jtt/